#4cayr

To uczucie, kiedy podczas kąpieli zamyślisz się tak bardzo, że nie masz pojęcia, czy umyłeś już włosy, czy nie...
Dragomir Odpowiedz

Ta strona sięgnęła już dna, skoro jednozdaniowe "wyznania" o takiej treści lądują na głównej.

Frog

Przyszedłeś.
Przeczytałeś.
Zostawiłeś komentarz.
Czyli jakoś się kręci.

Też mile wspominam "lepsze" czasy, chociażby googlowskie grupy dyskusyjne (zostały zamknięte trwale chyba w zeszłym roku), gdzie wątki potrafiły sięgać 300-400 komentarzy, a między odwiedzającymi toczyły się zażarte dyskusje na nieosiągalnych już w internecie poziomach.
(Niejedna para, powiązana tymi rozmowami, żyje do dziś i ma się dobrze.)

Ostatnio przypasował mi nowy skrót - JJJ.
Jest jak jest.
🤗

karlitoska Odpowiedz

To uczcie kiedy włosy Ci wyschną, są jakieś nie umyte i wtedy orientujesz się, że tak się wkręciłaś w nakładanie odżywki, że zapomniałaś o szaponie 😆 mi się zdarzyło 2 razy

HansVanDanz Odpowiedz

Szczęśliwie golę głowę na łyso. Uff, jeden problem mniej.

Dodaj anonimowe wyznanie