Nie rozumiem o co tu chodzi. Jest sobie jakiś klub piłkarski. Jest sobie też jakiś inny, grają ze sobą, rywalizują. Takie jest założenie sportu. Walka odbywa się na boisku. Fajnie że te kluby mają swoich fanów, ale o co się kłócić że jeden lubi taki klub, a drugiemu bliższy jest inny i kibicuje innemu? Przecież nie można mieć pretensji do mieszkańca Trójmiasta, że nie kibicuje klubowi z Poznania czy z Warszawy tylko lokalnemu.
Chyba do samej śmierci nie zrozumiem gdzie tu ktoś widzi jakiś problem.
szarymysz
Oby nie była to śmierć od maczety lub uduszenia szalikiem w dziwnych kolorach.
krux7735
No Ty nie widzisz, większość społeczeństwa nie widzi, ale kibol owszem, a raczej patus, lub bardziej fanatyczny kibic, ale ten ostatni skończy na wyzwiskach i na tym poprzestanie w przeciwieństwie do pierwszych dwóch którzy takie auto mogli by zdemolować.
anonimowe6692
Tu nie chodzi o żadne kluby, ani o żaden sport. Tu chodzi o pretekst do napier*alania się, żeby byli jacyś "my" i "oni" po przeciwnych stronach.
honey100
Ale Ty mówisz do przeciętnie inteligentnego człowieka, a nie do kiboli...
3210
Widziałeś kiedyś jak pijani kibice Wisły porwali na strzępy taką biało-czerwoną taśmę ochronną która coś tam odgradzała bo uznali że to barwy Cracovii? Ja widziałam. Nienawiść pomiędzy tymi klubami to jest jakiś chory stan umysłu.
Nie rozumiem o co tu chodzi. Jest sobie jakiś klub piłkarski. Jest sobie też jakiś inny, grają ze sobą, rywalizują. Takie jest założenie sportu. Walka odbywa się na boisku. Fajnie że te kluby mają swoich fanów, ale o co się kłócić że jeden lubi taki klub, a drugiemu bliższy jest inny i kibicuje innemu? Przecież nie można mieć pretensji do mieszkańca Trójmiasta, że nie kibicuje klubowi z Poznania czy z Warszawy tylko lokalnemu.
Chyba do samej śmierci nie zrozumiem gdzie tu ktoś widzi jakiś problem.
Oby nie była to śmierć od maczety lub uduszenia szalikiem w dziwnych kolorach.
No Ty nie widzisz, większość społeczeństwa nie widzi, ale kibol owszem, a raczej patus, lub bardziej fanatyczny kibic, ale ten ostatni skończy na wyzwiskach i na tym poprzestanie w przeciwieństwie do pierwszych dwóch którzy takie auto mogli by zdemolować.
Tu nie chodzi o żadne kluby, ani o żaden sport. Tu chodzi o pretekst do napier*alania się, żeby byli jacyś "my" i "oni" po przeciwnych stronach.
Ale Ty mówisz do przeciętnie inteligentnego człowieka, a nie do kiboli...
Widziałeś kiedyś jak pijani kibice Wisły porwali na strzępy taką biało-czerwoną taśmę ochronną która coś tam odgradzała bo uznali że to barwy Cracovii? Ja widziałam. Nienawiść pomiędzy tymi klubami to jest jakiś chory stan umysłu.
Lepiej zapakuj maczetę do bagażnika.