#TJlO4
Minęły cztery miesiące. Od kilku dni dziewczyna, którą poznałem na tamtej imprezie, jest moją oficjalną narzeczoną. Znam jej rodziców, ona zna moich, chodzimy na długie spacery, przytulamy się, rozmawiamy do późnej nocy, jest cudownie! Mamy ze sobą tyle wspólnego! Jest tylko jeden problem – mój doskonały plan udał się, ale nie do końca tak, jakbym sobie tego życzył. Wiecie czemu? Ano temu, że moja wybranka pochodzi z bardzo konserwatywnej, religijnej rodziny. Zostałem poinformowany, że seks dopiero po ślubie…
Poznałeś dziewczynę w klubie i po czterech miesiącach jest twoja narzeczoną? Naprawdę niezłe tempo...
@Dantavo Tempo lądowania z nią w łóżku.
Po czterech miesiącach znajomości jesteście narzeczonymi...?
Brawo... :D
No, wiesz, im szybszy ślub, tym większa szansa na... ;)
To co robiła na dyskotece?
Będę szczylał!
Tańczyła?
Wygrałem coś?
Nie wiedziałam, że na dyskoteki chodzi się tylko po to, żeby uprawiać seks xd
Przykro się czyta, że "większą ambicją" jest seks z nieznajomą nie wiadomo gdzie, nie wiadomo czy z zabezpieczeniem i nie wiadomo w jakim stanie upojenia alkoholowego.
Frajer:D
Brawo ty!