#T6HPp

Mam 22 lata i od kiedy pamiętam, byłam poniżana, wyśmiewana, obrażana. Otyłość była moją zmorą. I może teraz bym o tym nie pamiętała, gdyby większość przykrych słów nie padała z ust rodziny. Gdy zaczęłam dojrzewać, dołączył się szwagier. Tyle że on posuwał się do sprośnych tekstów, macania tam, gdzie nie trzeba. Mówiłam o tym rodzicom, ale oni zwalali winę na mnie, że nie mam do siebie dystansu, że to żarty. Tyle że potem bałam się relacji. Nawet z moim obecnym narzeczonym bałam się jego dotyku czy intymności. Kilka miesięcy urodziłam – rodzina się odwróciła, gdy się dowiedziała o ciąży. Po porodzie się uspokoiło, ale teraz jak mieszkamy z nimi, to mam wrażenie, że żyję w piekle na ziemi. Ciągle wytyki, że nie sprzątam, nic nie robię w domu, ciągle faceta do pracy wożę. Tylko im się nie da przetłumaczyć, że ciągle sprzątam, dokładam się do domu, żyjemy na trzy osoby z jednej pensji. Chce mi się płakać, bo teraz to mój własny ojciec pluje największym jadem na najmłodszą córkę, która zawsze była na każde polecenie. Chcę uciec, zostawić wszystko i zniknąć, przestać istnieć, bo to mnie przerasta…
coztegoze2 Odpowiedz

Nazwijmy rzeczy po imieniu: Twój szwagier Cię molestował a twoja rodzina to ignorowała kiedy o tym mówiłaś. zresztą Twoja rodzina używała wobec Ciebie przemocy z powodu Twojej wagi. Nic dziwnego, że po takich przeżyciach bałaś się intymności ze swoim narzeczonym.

Zastanówcie się z narzeczonym czy może istnieje opcja żebyście się wyprowadzili od Twojej rodziny żebyś mogła odetchnąć, bo oni się będą Ciebie ciągle czepiać. Czy jest opcja żebyś się zapisała na terapię? Może mogłabyś się zapisać na terapię na NFZ? Tam w większych miastach trzeba czekać, ale przynajmniej jest za darmo.

Abigaila37 Odpowiedz

Zabieraj twojego faceta i wyprowadźcie się na swoje. Wiem że to koszty, ale przynajmniej odseparujesz się od rodziny, która źle cię traktuje. Twoje zdrowie psychiczne jest najważniejsze. Co to za rodzina, która ignoruje, że szwagier cię molestuje? Brak słów! A dodatkowo sami źle cię traktują.

Dodaj anonimowe wyznanie