#S9bRs

Kiedy miałam około 5 lat, pojechałam z mamą do innego miasta do cioci. Chciałam zabłysnąć i sama kupić sobie bilet. Mama dała mi pieniądze i stała obok mnie. Grzecznie przywitałam się z kierowcą i powiedziałam: „Poproszę bilet do cioci Kasi”. Słyszący to ludzie w śmiech, a ja zupełnie nie wiedziałam, o co chodzi.
Dodaj anonimowe wyznanie