#QWl55

Mam wadę wymowy i zamiast "r" mówię "j". Wszyscy w szkole się z tego śmieją, więc wolę się w ogóle nie odzywać, żeby nie dawać nikomu powodu do drwin (drwina - lubię pisać to słowo, bo przecież wymówić to sobie nie wymówię).

A teraz zgadnijcie, kto na koniec roku na prezentację przed całą klasą wylosował temat "Rewolucja październikowa"... Gdyby ktoś nie wiedział, to jewolucja paździejnikowa to był taki przewjót zbjojny w Josji...
upadlygzyms Odpowiedz

Ta wada wymowy nazywa się jejanie.

Trzypion Odpowiedz

O jany, a wiesz co to ciężajówk ana jesojkach? ;)

P.S. Wyrosłem z tego, zostało mi 'francuskie' 'r' ;)

HansVanDanz Odpowiedz

Ja mam 40 lat, nie bawi mnie wada wymowy ;)

Dodaj anonimowe wyznanie