#NiXzW

Mam 35 lat, 15 lat temu wygrałem w totka dość sporą sumę. Od tamtej pory studiuję co tylko można. Ukończyłem 2 kierunki dzienne na politechnice, a teraz jestem na 3 roku prawa. Nigdy nie miałem dziewczyny, pracy się boję, a studiowanie samo w sobie daje mi wielką satysfakcję.
Ciomak Odpowiedz

Kolejny przykład jak hazard niszczy ludziom życie. I to nie tylko tym którzy przegrali...

Normalnie byś już dawno pracował, przełamał swoje lęki. Może nawet poznał kogoś i miał rodzinę.

A tak uciekasz przed ludźmi uciekasz przed odpowiedzialnością. Zaś z każdym rokiem Twój umysł jest mniej kreatywny i mniej skłonny i zdolny do zmian. I już nie długo to nie będzie efekt lęku ale po prostu tego że nie będziesz mógł się dostosować do codziennego obowiązku...

Tak więc gratulacje... Uciekaj dalej...

Lipcowa

Z każdym rokiem coraz ciężej mu będzie też znaleźć znajomych, nie mówiąc o dziewczynie. Już teraz jest 15 lat starszy od studentów, nie wierzę, że potrafią złapać jakiś super kontakt, raczej uważają go za dziwaka. Ludzie w jego wieku są kompletnie na innym etapie życia, więc też nie bardzo. Zazwyczaj jednak grono przyjaciół/partnera zdobywa się w szkole, na studiach, pracy, są wyjątki, no ale raczej nie dla osoby, która tych relacji nigdy nawet nie zbudowała...

szarymysz Odpowiedz

"pracy się boję, a studiowanie samo w sobie daje mi wielką satysfakcję."
Świetnie, ale z samego studiowania nie będziesz miał żadnej emerytury. Pieniądze z totka to z pewnością solidne i miłe zabezpieczenie, ale raczej nie wystarczą na utrzymanie przez 50 - 60 lat życia...

MalinoweGofry

Spokojnie, zanim pójdzie to już będą emerytury społeczne wszystkim po równo bo system klęknie.

Kuba199205 Odpowiedz

Fantaaazja :)

Dodaj anonimowe wyznanie