#Mvf9p
Wmawiam sobie sama, że jestem szczęśliwa, bo tak już trzeba aczkolwiek rok po śmierci babci poznałam chłopaka z którym jestem już 2 lata i to jedyna osoba, która po jej śmierci okazała mi miłość dlatego nieważne jaki jest i co robi kocham go najmocniej, i pokazuje mu kiedy tylko mogę.
Dla nikogo nie byłam tak kochana jak dla niego.
Nawet nie sądziłam ze mogę być tak uczuciowa osobą.zawsze z reguły nie pokazywałam uczyć przy innych starałam się być zimna.
Żeby nikt mnie nie zranił.
2 miesiące temu zmarła mi kolejna babcia.
Przez to wszystko wypłakałam się gdy byłam sama i w ramiona chłopaka, a na pogrzebie poleciały mi max 3 łzy, co było dla mnie szokiem, bo zawsze byłam bardzo uczuciowa i płakałam z byle powodu.
Została mi ostatnia babcia straciłam większość znajomych mam tylko chłopaka przyjaciółkę i przyjaciela od miesiąca chodzę jak wrak i marzę tylko o tym, by dowiedzieć, że jestem chora i został mi rok życia, aby przeżyć go tak jakbym przeżyła 50 lat, a nie rok.
A tak to żyję, idę do szkoły, za 3 lata praca i szare życie aż do usranej śmierci.
Kurde, chciałam ci okazać wsparcie, aż przeczytałam ostatnie zdania. „mam tylko chłopaka przyjaciółkę i przyjaciela” czyli więcej niż większość ludzi. To bardzo duży kapitał, a ty mówisz, że masz „tylko” ich? Mam nadzieję, że jak im się zwierzasz, to tak tego nie przedstawiasz?
„Została mi ostatnia babcia straciłam większość znajomych mam tylko chłopaka przyjaciółkę i przyjaciela od miesiąca chodzę jak wrak i marzę tylko o tym, by dowiedzieć, że jestem chora i został mi rok życia” - czyli podsumowując jak na razie masz zdrowie, pieniądze (no bo kogo stać na nianię), rodziców (zajętych, ale wciąż), babcie, kochającego chłopaka, dwójkę kochających przyjaciół, ale chcesz być ciężko chora i umrzeć, bo nie masz ZNAJOMYCH? Ja rozumiem, że uczucia są subiektywne, że żałoba po niani może trwać długo, nawet te 3 lata, ale kurde, nawet w żałobie czy rozpaczy trzeba zachować trochę rozsądku przy ocenie swojej sytuacji i wrażliwości na sytuacje innych. Wśród nas SĄ osoby śmiertelnie chore i dogłębnie samotne, i słuchając takiego czegoś cierpią jeszcze bardziej. To nie jest tak, że jak ktoś jest smutny czy nawet w depresji to mu wszystko wolno, na wszystko może dać sobie przyzwolenie…
1. "Nawet nie sądziłam ze mogę być tak uczuciowa osobą.zawsze z reguły nie pokazywałam uczyć przy innych starałam się być zimna."
2. "(...) na pogrzebie poleciały mi max 3 łzy, co było dla mnie szokiem, bo zawsze byłam bardzo uczuciowa i płakałam z byle powodu."
Wybierz jedno.
A jak chcesz umrzeć, to jedź na Ukrainę albo do Palestyny, tam możesz umrzeć w każdej chwili i to bez sr@ania w pieluchy przez miesiące lub lata trwania choroby. Przed śmiercią możliwa rozrywka w postaci gwałtu zbiorowego (a czasami nawet po śmierci póki nie ostygniesz).
"szare życie aż do usranej śmierci"
Jak sobie to życie pomalujesz, takie będziesz miała.
Mnie tam ciągle mało farb i choć czasem wychodzi aż za pstrokato, to na pewno nigdy nie jest szaro. Czego i Tobie życzę 🌻