Zawsze wydawało mi się, że internet to mój azyl, dopóki nie zapisałem się do randkowej grupy. To uczucie, kiedy flirtujesz z kobietą i nagle pojawia się komentarz twojej matki: „No chyba zwariowałeś, synu, ona to chyba mój rocznik!”.
Dodaj anonimowe wyznanie
A wlasciciel portalu zaklaskal i udzielil wam slubu
"chyba zwariowałeś, synu, ona to chyba mój rocznik"
Mama Stiflera?? :)