#KWyPT

Jestem raczej zwyczajną, dwudziestoletnią dziewczyną. Ze związkami raz lepiej, raz gorzej, libido chyba w normie — ani nie jestem na tym punkcie ześwirowana, ani nie jest zerowe. Jestem też heteroseksualna. Nie mam co do tego wątpliwości, bo najzwyczajniej w świecie podoba mi się masa facetów i odczuwam przyjemność z pocałunków, pieszczot itp. Ale brzydzą mnie męskie genitalia. Po prostu — tylko genitalia. Unikam więc seksu z facetami całkowicie. Oralnego też, no bo przecież przyjemność należy odwzajemnić, a tego bym nie mogła.

Przepraszam, panowie. To nie jest tak, że ja mam silne moralne zasady i chcę czekać do ślubu lub na tego jedynego, albo że mi się nie podobacie. Właściwie to nie wiem, co to jest.
RykSilnika Odpowiedz

No bo, bądźmy szczerzy, ludzkie genitalia nie są zbyt piękne i nie zostały stworzone żeby je podziwiać. Męski, pomarszczony "worek" z kilkoma sterczącymi włosami to po prostu część ciała, która nie jest zbyt estetyczna. Ale co zrobic, tak go matka natura stworzyła tak a nie inaczej. Mnie on nie obrzydza ale i nie zachwyca. Mój mąż ma piękne oczy, twarz, włosy, ręce...a worek, to po prostu worek xD moze jeszcze nie spotkałas na tyle fajnego chłopaka, którego inne części ciała przysłonią Ci tę, która jest w Twoim odczuciu niezbyt ładna.

Akyros

Nie prawda, ja mógłbym długo wpatrywać się w zadbane żeńskie genitalia. Normalnym jest, że powinny one wzbudzać raczej podniecenie a nie wstręt.

ArabellaStrange

Akurat chyba faceci są wzrokowcami, a kobiety skupiają się bardziej na innych zmysłach. Więc jak najbardziej może być tak, że facet patrzy i to go podnieca, a kobiety patrzenie nie podnieca, ale kiedy np. zamknie oczy i dotknie - to już tak.

Dragomir Odpowiedz

Spokojnie, nie musisz się tłumaczyć nam, ale wypadałoby poinformować o tym chłopaka z którym zaczniesz się spotykać. Może z czasem się oswoisz i będzie mógł Ci nawet zapodać :)

Dla mnie osobiście kobieta z którą nie zgadzam się w takich kwestiach i która ma zupełnie odmienne potrzeby od moich jeżeli chodzi o sferę seksualną byłaby skreślona. Na koleżankę jak najbardziej, wtedy mnie to nie interesuje, ale nie na związek, bo seks jest bardzo ważną jego składową.

KurzaStopa Odpowiedz

"Przyjemność należy odwzajemnić"?
Nie, to tak nie działa w związkach, że koniecznie trzeba jakąś konkretną czynność w zamian za podobną

anonimowe6692 Odpowiedz

Też mi się nie podobały męskie genitalia, wyjątkiem jest mój mąż, ale mój poprzedni chłopak już wyjątkiem nie był. Więc chyba zgodziłabym się z tym, co wszyscy już napisali -.moze jak trafisz na właściwego faceta, to nie będzie Ci przeszkadzać

ArabellaStrange Odpowiedz

Seks oralny nie jest obowiązkowy. W związku nie musi być po równo i identycznie z każdej strony. Po prostu dwie osoby muszą się dogadać jak im jest najlepiej. I nawet jeśli teraz wszyscy anonimowi faceci zaczną grzmieć, że jak to tak, bez lodzika - to wcale nie znaczy, że Twój facet będzie uważał tak samo.

Mogłaś nie spotkać jeszcze „tego jedynego”. Wcale nie muszą Cię fascynować męskie genitalia - musi Cię pociągać ten jeden mężczyzna, z którym zechcesz spędzić życie. I kiedy faktycznie kogoś pokochasz, sytuacja powinna się zmienić. Ten jeden mężczyzna nie powinien Cię brzydzić.

Gdyby tak się nie stało, no to wtedy trzeba by poszukać jakiegoś seksuologa

HansVanDanz Odpowiedz

Brzmi jak awersja seksualna. Jej powodów może być co najmniej kilka.
Nie jest to naturalne, więc może warto udać się co specjalisty.
Nie musimy patrzeć na genitalia podczas seksu, ale jeżeli sama świadomość obecności penisa uniemożliwia ci aktów seksualnych, to jest to problem i odbiera ci przyjemny i bardzo istotny element relacji damsko-męskich.

chcetylkoskomentowac Odpowiedz

Czuję się dziwnie pisząc takie rzeczy, no ale w końcu jesteśmy anonimowi, co nie?
Czy widziałaś tylko genitalia nieogolone? Dla mnie to jest decydującym czynnikiem. Część kolegów się dziwi, ale na widok włochatej cipki a'la lata '60 prędzej wybiegnę z sypialni niż stanę na wysokości zadania. Ot, różni ludzie, rózne preferencje :)

Dodaj anonimowe wyznanie