Swego czasu, gdy chodziłem na kurs prawa jazdy, jeździliśmy w elce po dwie osoby. Pewnego dnia instruktor mówi do dziewczyny, która skręcała w lewo na skrzyżowaniu: „Bujaj się”. Chodziło mu o to, by szybko opuściła skrzyżowanie, bo za chwilę nastąpi zmiana świateł. Dziewczyna wzięła to sobie do serca, ale zamiast opuścić szybko skrzyżowanie, to zaczęła się bujać na siedzeniu pojazdu :D
Dodaj anonimowe wyznanie
Pierwszy raz słysze "bujaj się" jako szybkie opuszczenie skrzyżowania -.o
A jak powiedział "gazu", to mu pojechała pieprzowym po oczach.
Rozmawiałem dzisiaj z córką o zmianach / ewolucji języka, który nie nadąża za rewolucyjnymi przekształceniami świata w którym żyjemy.
Dlaczego odkłada się słuchawkę telefonu? Przecież się ją odwiesza!
Dial the number, co ta Pani ma na myśli?
Co oznacza icon winogron?
"Bujaj się" to w międzyczasie archaizm.
Szybko idzie.
A jak aparat stoi na biurku (albo leży, bo jest taki płaski) a nie wisi na ścianie to co, też odwiedzamy słuchawkę czy ją kładziemy/odkładamy?
OK boomer.
Doceń to, że córka w ogóle wie, co to jest słuchawka (taka oddzielna). :) Teraz coraz więcej ludzi rezygnuje z telefonu stacjonarnego, budki telefoniczne też znikają, więc telefony z oddzielnymi słuchawkami (teraz raczej bezprzewodowymi) najczęściej spotyka się w biurach. :)
Znajoma opowiadała mi jak to musiała likwidować mieszkanie po zmarłym ojcu. Znalazła tam miedzy innymi brzytwę, którą jej ojciec golił się przez wiele lat. Była bardzo wzruszona; ale kiedy pokazała brzytwę córce (licealistce), ta w ogóle nie wiedziała co to za przedmiot.
Natomiast ja byłem świadkiem jak grupa młodzieży w muzeum nie potrafiła wskazać ikony, bo jakoś nie wiedzieli, że ikony istnieją w realu, poza ekranami komputerów i smartfonów... Chyba trafiłem na jakąś ekstremę. :)