#JoW4K

W mojej szkole jest wymóg co do stroju na WF — trzeba mieć krótkie czarne spodenki, nawet zimą. Wyjątkowo można założyć legginsy/dresy, jeżeli jest się po dłuższej chorobie.

Na ostatnim WF-ie moja koleżanka założyła legginsy i na początku lekcji padło już standardowe pytanie od nauczycielki:
– Panna po chorobie czy wpisujemy nieprzygotowanie?
– Nie, jestem zdrowa, ale nie zdążyłam ogolić nóg przed szkołą. A nieprzygotowania nie potrzebuję.

Nieprzygotowania nie dostała, zamiast tego naganę od dyrektora za „niestosowny ubiór” oraz „obrażanie nauczyciela”.
worm Odpowiedz

Przecież nauczyciele w większości wypadków to sfrustrowani życiem ludzie i nic więcej xD najmniej należy się nimi przejmować.

A ta cała nagana zmieni całe nic w życiu człowieka.

AnimowanyCegla

Tak.
Chociaż ja się bałem, że za każdą naganę mnie ojciec pobije.

worm

@anonimowanyCegla

A to już patologia wychowania i kult cyferek w dzienniczku itp.

coztegoze2 Odpowiedz

Jeśli status szkoły nie ma zapisów odnośnie tego jak ma wyglądać strój na wf (kolor i jaki rodzaj ubrania czyli legginsy, spodenki krótkie, dresy itp) to nie mogą tego wymagać. Także sprawdźcie statut szkoły. Jeśli nie ma tak takich zapisów to możecie składać oficjalną skargę do dyrektora szkoły i do kuratorium ;)

krux7735 Odpowiedz

zgłosić do kuratorium

HansVanDanz Odpowiedz

Czyli znała wymogi co do stroju na wf i się nie zastosowała?
Nagana od dyrektora za legginsy na lekcję wychowania fizycznego? Nie wydaje mi się.

amelcia1982 Odpowiedz

Nauczyciel frustrat bez honoru. Powinien się leczyć.

bizokashi

Pozwól, że Cię poprawię: Nauczycielka frustratka :)

Dodaj anonimowe wyznanie