Jestem uzależniony od dawania lajków osobom, które pod swoimi wpisami nie mają żadnych reakcji. Nie znoszę myśli, że ktoś się smuci, bo czuje się niedoceniony.
Są ludzie, którzy mają gdzieś lajki, a kurtuazyjne łapki w górę nie są wyznacznikiem ich wartości.
To przykre i żałosne, gdy czyjeś życie krąży przede wszystkim wokół polubień publikowanych treści.
Miło, jeżeli ktoś coś doceni, ale bez przesady.
Są ludzie, którzy mają gdzieś lajki, a kurtuazyjne łapki w górę nie są wyznacznikiem ich wartości.
To przykre i żałosne, gdy czyjeś życie krąży przede wszystkim wokół polubień publikowanych treści.
Miło, jeżeli ktoś coś doceni, ale bez przesady.