#ILJeD

Od momentu zajścia w ciążę w ogóle nie uprawiamy seksu, trwa to ponad pół roku. Kobieta mówi, że nie ma żadnego libido, odkryłem jednak, że dość często się masturbuje (ona nie wie, że ja wiem), choć oczywiście cały czas twierdzi, że nie ma żadnego libido. Nie chcę jej drażnić, żeby nie wpłynęło to negatywnie na ciążę, ale niestety mnie okłamuje i nie chce żadnego współżycia, zbliżeń, jakichkolwiek czułości. Co mam zrobić w tej sytuacji? Powiedzieć jej prawdę mimo ciąży? Ja jako wysportowany facet mam dość duże libido i niestety denerwuje mnie mocno ta sytuacja.
anonimowe6692 Odpowiedz

Osobiście czasem się masturbuję na tle stresowym, w okresach zerowego libido, czasem nawet intensywnie. Jest to tak mechaniczne jak tylko się da i nie przynosi żadnej satysfakcji, jedynie chwilową ulgę w stresie. Ale w ciąży czy nie, powinniście rozmawiać. Spokojnie rozmawiac, nie od razu z pretensjami i krzykiem.

Postac Odpowiedz

W ciąży wszystko się może zmienić - zarówno w stronę podwyższonego libido, jak i obniżonego. W dodatku zmienia się ukrwienie okolic intymnych i coś, co do tej pory sprawiało przyjemność, może być po prostu niekomfortowe. Powinniście porozmawiać, ale nie miej do njej pretensji na wstępie.
Ciąża czy nie, zawsze powinniście szczerze rozmawiać.

Czterystatrzydziesty Odpowiedz

Nigdy nie zrozumiecie czym jest popęd seksualny u mężczyzn. Kobieta gdy ma taki popęd jak mezczyzna kończy jako puszczalska nimfomanka, a mezczyzni muszą sobie radzić. Dźwigać ciężar na swoich barkach. Trzymaj się bracie nie wal konia, dużo rozmawiaj z żona. A bab, które w komentarzach biadolą to rozklapiochy feministyczne.

Iguannna

To jak wy sobie dajecie radę w wieku dorastania? Albo samotni panowie? Jak oni dźwigają to okrutnie ciężkie brzemię braku ruchania? Faktycznie to takie straszne…

upadlygzyms

No wreszcie jedna, która rozumie przemilczywaną tragedię mężczyzn, prowadzącą do agresji, która nierozładowana jest przyczyną wojen albo jeszcze gorzej.
Tak drogie panie, losy świata są w waszych rękach. No, również rękach.

Frog

@430ty
"Dźwigać ciężar na swoich barkach."
Coś Ci się części ciała pomieszały chyba?... 🤔

Masaichick

No tak, bycie w ciazy i to, ze twoje cialo kazda sekunde tworzy nowego czlowieka to nic w porownaniu do chcicy mezczyzn! Jak dobrze, ze nigdy nie mialam w zyciu doczynienia z takimi slabymi facecikami. Prawdziwy mezczyzna to ten z seksualna dyscyplina, ktory nie pozwala by poped nim rzadzil.

upadlygzyms

@Frog:
Nie czepiaj się. Indywidualne preferencje to prywatna sprawa.
;)

Iguannna

No wreszcie jeden który przyznał że faceci są zbyt emocjonalni i zbyt głupi by kontrolować swoje hormony. My niestety nie możemy wam pomóc by ochronić świat przed wojnami penisów. Przecież nie wolno nam być shonami i zamkami otwieranymi przez wiele kluczy. Ale jest inne wyjście. Natura je znalazła. Męskie odbyty mają punkt G. Zostaliście tak stworzeni aby wyładowywać się na sobie nawzajem.

Dragomir

Trzeba chyba obrobić Putinowi, żeby zakończył wojnę na Ukrainie. Od razu też Zelenskiemu, bo jemu się nie spieszy do pokoju. I Trumpowi, bo coś się do Wenezueli sadzi, znalazł tam nielegalną dyktaturę i ropę naftową. Bo tylko amerykańska dykta...yyyy, tego, demokracja jest legalna a ropa ma być amerykańska albo izraelska. A przy okazji, zająć się też Natanjahu czy jak mu tam, żeby się uspokoił zanim te araby się nie wkurzą i gołymi łapami rozwalą żydków. Pokój na świecie jest tak prosty że aż nie wiedziałem.

Masaichick

Zacznijmy malymi krokami, lokalnie. Najpierw trzeba namowic by jakakolwiek pani z domu publicznego zgodzila sie ciebie dotknac, bo biegasz po tym swoim Rzeszowie z pijana na pysku i wypisujesz glupoty. Moze trauma po tym jak ktos kulturalnie zapytal twoja matke czy daje za darmo?

Dragomir

Potłukłaś się ostatnio gdzieś w rejonie głowy? Bo tak piszesz jakbyś upadła i nabiła sobie guza.

FanSDCz

Jak my to znosimy? Normalnie, pracujemy nad charakterem i samokontrolą, coś co z trudem przychodzi kobietom.

Masaichick Odpowiedz

Nigdy nie zrozumiesz jak czuje sie kobieta w ciazy, wiec daj jej robic co jej najlepiej pasuje. Ona juz cierpi i jest jej niewygodnie, a serce pompuje 2 razy tyle krwi ile przed tym by ZROBIC NOWEGO CZLOWIEKA.

Nowiencjestem

Jeśli serce ciężarnej pompuje 2x tyle krwi ile przed ciążą, to roztyła się w makabryczny sposób, poważnie zagrażający zdrowiu.
Trzeba być całkowicie niezdyscyplinowanym i ulegać wyłącznie czysto animalistycznym instynktom, aby pochłaniać tak wielkie ilości jedzenia, powodujące prawie podwojenie masy ciała w okresie kilku miesięcy.

Masaichick

Czyli nic nie wiesz o ciazy, ale tez nie uzyles 5 sekund by sie dowiedziec. Nie ma sensu bym ja cokolwiek tobie tlumaczyla, bo i tak nie masz wystarczajaco IQ na to.

Dragomir

Szkoda ze nie da się zrobić tu ankiety. Kto jeszcze uważa, że masajka to @LadySpierd vel @Etanolan vel @NordKaten czy jak się tam nie nazywała? Niby jakieś inne rzeczy pisała o sobie z przeszłości niż poprzednie, ale styl i energia bijąca z osobowości identyczne.

Amfiploid Odpowiedz

Spoko, później będzie połóg, później dziecko nie śpi po nocach, później ząbkuje, później trzeba je prowadzić do przedszkola, później wrócić do pracy, później będzie zmęczona.

Prawda jest taka: ciąża potrafi dać w kość. I połóg i posiadanie noworodka i w ogóle dzieci. Wiadomo, że wszystko na jakiś czas stanie na głowie i trzeba będzie jakoś się w nowej rzeczywistości ułożyć. Ale należy pamiętać, że to MĄŻ I ŻONA są fundamentem rodziny, oboje mają swoje potrzeby i na tym małżeństwo polega, żeby być dla tej drugiej strony.

Takim samym poziomem egoizmu jest naciskanie na seks, jak druga osoba naprawdę nie może jak i wieczne odmawianie. I zdradzę wam tajemnicę. Nie trzeba mieć wysokiego libido, żeby zaspokoić męża chociażby ręką - a jest to zawsze dobry pretekst, żeby się poprzytulać, okazywać sobie czułość i dbać o relację. Bo kontakt fizyczny JEST ważny w relacji małżeńskiej.

Więc tak: niskie libido w ciąży się zdarza. Tak samo jak różnej maści dyskomfort z powodu zmieniającego się ciała. Natomiast jeśli ciąża nie jest wyjątkowo trudna, wymagająca leżenia czy zagrożona, to brak libido wydaje się być zwykłą wymówką. Ona jest najważniejsza, bo jest w ciąży. Później najważniejsze jest dziecko. I nawet, jak to dziecko już wyrasta na tyle, żeby spać we własnym pokoju i nie wymagać stałej opieki, to jakoś często bywa tak, że na męża i jego potrzeby nie ma już miejsca.

zdystansowany Odpowiedz

A wysportowanie nie powinno obniżyć libido właśnie? Być może me pytanie jest bzdurne. Jak ktoś się zna to niech mi zrobi wykład na ten temat.

upadlygzyms

Mówiąc krótko, nie.
No chyba, że ktoś bierze sterydy. Wtedy tak.

Czaroit

zdystansowany
Nie znam się, więc wykładu nie zrobię. Mogę się za to podzielić prostą wiedzą - sam trening nóg podnosi poziom testosteronu. Wystarczą zwykłe przysiady. Zostało to udowodnione, bez problemu znajdziesz mnóstwo info w necie.

Choćby dlatego sportowcy mogą mieć podwyższone libido.

Dragomir

Jakbyś się zainteresował jakimś sportem to byś może miał mniej zaczadziały mózg. Po tym pytaniu widać że jesteś od sportu, jakby to powiedzieć, trochę zdystansowany :)

Dodaj anonimowe wyznanie