#GcVSL

Dowiedziałem się, że ojciec nigdy mnie nie lubił, ponieważ jestem adoptowany.
Powiedział mojej mamie, że zawsze chciał mieć własne dziecko i przez nią (chociaż właściwie to przeze mnie) jest nieszczęśliwy.
Przynajmniej już wiem, dlaczego miałem całe dzieciństwo ogromny dysonans, kiedy widziałem, jak inne dzieci są traktowane przez swoich ojców, a ja byłem dla swojego jak zło konieczne.
Hirex Odpowiedz

A mnie ojciec nigdy nie lubił chociaż jestem jego biologicznym dzieckiem. Nigdy nie zrobiłem z nim czegoś wspólnie, nawet nie obejrzałem z nim ani razu żadnego filmu, ponieważ on "go już kiedyś widział..." itd. Jak widzę jak niektórzy ojcowie mają kontakt ze swoimi synami, to nieźle jebie mnie po psychice wiedząc jak było u mnie.

Meanness

Można coś zrobić, żeby był Pan szczęśliwy?

Mmm30

Mnie obydwoje rodzicow nie kochalo. Tak. Nie kochalo. Prawie nie mogli na mnie patrzec. Tez biologiczni. Na szczescie juz dawno nie zyja a ja nie odwiedzam ich grobow, bo emocjonalnie za nimi nwet nie tesknie. ..

Hirex

@gajowianin Sądzę, że nie umiesz czytać ze zrozumieniem.

Meanness

Pani/Panie Mmm30, można coś zrobić, żeby jakoś pomóc? Proszę pamiętać, że zasługuje Pan(i) na szczęście i miłość. Dziękuję, że Pan(i) żyje. I w sumie to samo dotyczy wszystkich, tez Pana Hirex i ogólnie każdej osoby. Wszyscy zasługują, żeby być zdrowi i szczęśliwi. Jeśli rodzice im tego nie okazali, to wina tych rodziców, a nie dzieci. I mam nadzieję, że da się jakoś wszystkim pomóc, żeby byli szczęśliwi. Przepraszam za kłopot.

Dantavo Odpowiedz

Twój ojciec jest naprawdę podłym człowiekiem. To on podjął decyzję o adopcji Ciebie i powinien być dla Ciebie dobry. To nie Twoja wina, że zostałeś adoptowany.

Abigaila37 Odpowiedz

A to twojego ojca ktoś zmusił do bycia rodzicem adopcyjnym? Współczuję ci bardzo! Wiem, co czujesz. Mój ojciec chociaż biologiczny to dał ciała po całości. Nie sprawdzał się nigdy, chociaż ja już dawno jestem po 30-ce. Ale żal nadal jest.

anonimowe6692

To jest trochę loteria. Może myślał, że będzie w stanie polubić adoptowanego syna, ale okazało się, że go to przerosło.

Chris28522 Odpowiedz

Cóż powiem tak... przez 3 lata wychowywałem nie swoje dziecko. Gdyż przygarnąłem swoją ex gdy była w 7 miesiącu ciąży. Dzieciakiem zajmowałem się często częściej niż ona sama, ponieważ była alkoholiczką. Po rozstaniu z nią (zdradzała mnie, uprawiając seks za $) nie pozwoliła mi na jakikolwiek kontakt z dzieckiem, mimo iż dziecko do mnie lgnęło. A ja sam gdyby było to możliwe zabrałbym go z tej patologii i adoptował. Niestety Polskie prawo nie przewiduje czegoś takiego. Mój przypadek pokazuje że można pokochać nie swoje dziecko. Dla mnie to zawsze będzie moje dziecko, choć nie płynie w nim moja krew i nie mogę go widywać to myślę o nim codziennie.

Dodaj anonimowe wyznanie