Razem z moją dziewczyną bardzo lubimy sery i chętnie poznajemy nowe smaki. Dziś, podczas degustacji w jednym ze sklepów, spróbowaliśmy jakiejś „nowości”. Gdy zapytałem ją, co o nim sądzi, ona bez namysłu wypaliła: „Uwielbiam ten ser, jest gruby i śmierdzi... trochę tak jak ty!”.
Takiej odpowiedzi kompletnie się nie spodziewałem :(
Dodaj anonimowe wyznanie
Normalnie bym poradziła przejście na dietę i zadbanie o higienę. Ale w tym wypadku - ona to UWIELBIA. Zatem głowa do góry, jest dobrze.
;-)
Jeśli to był tylko żart, bo gruby nie jesteś to więcej dystansu, ale jeśli Cię to naprawdę ukłuło to chyba jest przestrzeń do popracowania nad sobą :)