#DEIOC
Pewnego dnia kapiąc się, postanowiłam, że przejdę na wyższy poziom i włożę sobie coś do środka. Padło na pompkę od żelu pod prysznic. Nie wiem, co ja miałam w głowie i jak ja to zrobiłam, ale pompka utknęła. Męczyłam się długo, łzy spływały mi po policzkach, a ona ani drgnęła. Pozostała wiec ostateczną ostateczność – poszłam do mamy z płaczem. Wymyśliłam jakąś bajeczkę, że się podmywałam po prostu i jakimś cudem pompkę tam wcisnęłam. Mama nie drążyła tematu, wzięła kombinerki i kazała mi się rozkraczyć. Po paru próbach udało się, pompka została wyciągnięta! Dzięki Bogu, bo inaczej pewnie musiałabym jechać do szpitala.
Nigdy nie było mi tak wstyd jak wtedy, mama na szczęście nigdy do tego nie wróciła, ale jak sobie to przypomnę, to mam ochotę zapaść się pod ziemię... Już nie wkładam sobie żadnych dziwnych rzeczy ;) !
W sumie to możesz nadal, uważaj jedynie by nie wkładać ich całych tak żeby całkiem weszły do środka, ani żeby nie było możliwości że jakaś czesc zostanie głębiej, bo będzie znów problem.
Everything is a dildo if you are brave enough
Najprostszy wibrator kupisz nawet za jakieś 20 zł. Nie warto zabawiać się przypadkowymi przedmiotami.
Bezpiecznej zabawy.