#C3LMq
- Młoda, ile tego wlać, żeby było dobrze?
Byłam czymś zajęta, więc krzyknęłam tylko:
- Lej na dwa palce!
- Nie za wiele się wtedy napijemy.
Dopiero w tedy się odwróciłam i spojrzałam na kolegę, który z rozbrajającym uśmiechem pokazywał mi swoją dłoń.
Zapomniałam, że stracił w jakimś wypadku właśnie te dwa palce, o które mi chodziło. Jestem kompletnym kretynem, na szczęście chłopak ma dystans do siebie ;)
U obu rąk stracił palce? Ewentualnie nie wie jaką szerokość mniej więcej mają 2 palce?
Faktycznie, kretyńskie.
gajowianin
Miara "na dwa palce" jest umowna i nieprecyzyjna. Nie przykładasz ani nie oglądasz palcy, by ustalić ile nalać.
Ktoś bez oka może doprawić zupę solą w ilości "na oko".
Więc, kretynizm.
Ale stracił 2 palce, więc dalej ma dwa palce(mały i serdeczny) i jest to niewiele mniej niż środkowy i wskazujący
'Odwróciłam' i 'jestem kompletnym kretynem'. Dysforia płciowa?
Menda pewnie głosowała na ministrę.