#BSvLL

Jestem lekarzem. Mam spore doświadczenie, masę kursów i kilka specjalizacji. Praca pochłania mnie tak bardzo, że nie mam czasu na życie poza nią. Po wielogodzinnych dyżurach w szpitalach i pracy w przychodniach przyjmuję jeszcze prywatnie — mam trzy gabinety w różnych miastach, oddalonych od siebie o ok. 150 km. Moja sytuacja materialna jest super, mogę pozwolić sobie na wiele, ale nie mam na to czasu. Od kilku lat nie byłem nawet na wakacjach.
Dragomir Odpowiedz

Chwalisz czy się żalisz? Jeśli masz za dużo pracy, to zrezygnuj z dwóch gabinetów a zostaw ten w swoim mieście, żeby oszczędzić czas na dojazdach. Nadal będziesz miał dużo kasy, ale więcej czasu żeby choćby odpocząć. Nikt by nie chcial, żeby jego zdrowie czy nawet życie leżało w rękach wiecznie niewyspanego lekarza.

Viczki Odpowiedz

To Twój czas i Twój wybór, na co go pożytkujesz.
Nie rozumiem problemu.

idaho Odpowiedz

żalisz się czy chwalisz?

coztegoze2 Odpowiedz

Kupią Ci ładną trumnę i pomnik jak umrzesz z przepracowania. A i nawet załapiesz się na artykuł w mediach, bo jak lekarz w Polsce umiera z przepracowania to też w mediach jest.

ArabellaStrange Odpowiedz

Jeśli masz poczucie misji i postanowiłeś poświęcić życie ratowaniu innych, to super. Nadwyżkę kasy możesz wrzucić na siepomaga, to w ogóle będzie combo ;).

Jeśli masz rodzinę, której nie poświęcasz czasu, to słabo.

A jeśli jednak chcesz co jakiś czas pożyć swoim życiem i zwiedzić kawałek świata, to przecież wiesz co trzeba zrobić.

karlitoska Odpowiedz

Każdy ma swoje priorytety - dla Ciebie praca jest bardzo wysoko i to jest ok, dopóki robisz to, bo daje Ci to satysfakcję, a nie dlatego, że maniakalnie myślisz o kolejnych wypływach na konto, z którego nawet nie masz czasu korzystać.

Dodaj anonimowe wyznanie