#BBPpg

Moi rodzice od kiedy tylko pamiętam zawsze palili w domu. 
Zawsze wstydziłam się przyprowadzać koleżanki do domu, bo jak się do nas wchodziło, to – co tu dużo mówić – śmierdziało.

Przez ten obrzydliwy nałóg moich rodziców, którego nigdy nie rozumiałam, nigdy w życiu nie zapaliłam papierosa.

Dzisiaj mam 24 lata i raka płuc.
Dziękuję.
PeggyBrown2022 Odpowiedz

Chciałabym, żeby to nie była prawda, ale wiadomo, że chorują ludzie w każdym wieku. Bierne palenie jest bardzo szkodliwe i nie wiem, jak myślący ludzie mogą to robić swoim bliskim. Gdy mijam kogoś, kto akurat pali, staram się wstrzymać oddech. Obyś wyszła z choroby... Ciekawe, czy Twoi rodzice wiedzą, że mogli się do niej przyczynić.

karlitoska

Też kiedyś paliłam i nie czaję co to ma na celu, żeby iść do kurzyć, zamiast na spokojnie usiąść czy choćby przystanąć. Kanapek też nie jadam w biegu. Co to za przyjemnoś?

Dragomir Odpowiedz

Bardzo mi przykro :(
Mam nadzieję, że pokonasz chorobę i przeżyjesz szczęśliwie jeszcze mnóstwo długich lat.

Bluey Odpowiedz

Moja stara też paliła całe życie, prosiłam ją wielokrotnie żeby to rzuciła i jej jedyną odpowiedzią było "ale ja nie umiem" albo "ale ja to lubię". Mam nadzieję, że wrócisz do zdrowia :(

ruda781

Moja ś.p. Ciocia Alina pod koniec życia (oczywiście rak płuc) mawiała "nie po to tyle lat ćwiczyłam palenie żeby teraz uczyć się rzucać...."

Dodaj anonimowe wyznanie