#9zRxH
Moi rodzice nigdy nie ukrywali, że jestem ich adoptowanym synem, ale dopiero w wieku 17 lat, kiedy zacząłem bardziej dociekać, wyjawili mi, kto był moim ojcem – mężczyzna, który zaatakował moją matkę i bardzo ją skrzywdził. Sprawcy nigdy nie zidentyfikowano.
Ciężko było mi się z tym pogodzić, ale byłem szczęśliwy ze swoim życiem, wiedziałem, że moim ojcem jest ten, który mnie wychował.
Na studiach poznałem dziewczynę, która jest obecnie moją żoną. Na spotkaniach ze znajomymi ludzie czasem dyskutowali o aborcji i m.in. o tym, że osoby z gwałtu nie powinny się urodzić, że mają geny gwałciciela. Moja dziewczyna powiedziała wtedy, że nigdy nie urodziłaby takiego dziecka. Kiedy wyznałem, że zostałem poczęty właśnie w ten sposób, znajomych zatkało i przepraszali mnie, że niby ja jestem przecież ich przyjacielem, więc mnie to nie dotyczy (?!).
Obecnie mamy z żoną dwoje dzieci. Pewnego dnia, kiedy położyliśmy dzieciaki spać, żona powiedziała, że jest taka osoba, której będzie dozgonnie wdzięczna, a tą osobą jest moja biologiczna mama, bo gdyby dokonała aborcji, ona nie miałaby swojej drugiej połówki jabłka i naszych dzieci. To natchnęło mnie, żeby spotkać się z biologiczną mamą i podziękować jej. Udało się to zrealizować, powiedziała, że nigdy nie żałowała ani nie miała traumy z tego powodu, że mnie urodziła. Założyła własną rodzinę. A ja jestem pełen miłości i szacunku do tej kobiety, która ofiarowała mi życie.
Generalnie w takich dyskusjach nie chodzi o geny, raczej o traumę kobiety. Jeśli Twojej matki to nie dotyczyło, to wspaniale, ale ludzie reagują w różny sposób. A doszukiwanie się genu gwałciciela to dosyć dziwny tok rozumowania.
Dokładnie, nie każda kobieta potrafiłaby poradzić sobie z taką ciążą i nie każda też umiałaby potem to dziecko oddać do adopcji, a jednocześnie wychowywanie go mogłoby być stałym czynnikiem przywołującym traumę. Coś takiego jak gen gwałciciela na pewno nie istnieje, może jak już to genetyczne predyspozycje do jakiś chorób albo zburzeń psychicznych, ale czego takiego się nie wyeliminuje, programy eugeniczne to nie wypał.
Facety to tylko patrzą, by zgwałcić niewinną kobietę!
Nie tylko niewinną. Winne też gwałcimy.
Dokładnie. Faceci nie pracują, nie mają żadnych obowiązków. Wstają rano i tylko gwałty im w głowie.
Ja to nawet w nocy spać nie mogę bo tak mi się chce gwałcić. Umówiłem się z byczkami z sąsiedniej dzielni na jakieś wspólne gwałconko na dworcu głównym, jutro tam idziemy. Trzymajcie kciuki za owocne łowy.
A baby to tylko by się w kółko skrobały!
Jestescie obrzydliwi i brak wam taktu. To nie wy jestescie grupa narbardziej narazona na gwalty, wiec to nie wam jest do smiechu. 1 na 20 Polek zostala zgwalcona, a wy sie smiejecie jakby gwalt nie byl realnym zagrozeniem. I ze wszystkich facetow na tej stronie to WY jesteście najbardziej prawdopodobni zglonni do gwaltu. Nie macie szans na normalny seks to po pierwsze. Nie macie szacunku do kobiet i nie widzicie w nich ludzi, a wrogow. Nie czajac sie na jakas dziewczyne na ulicy, a zwyczajnie naciskajac i nie przyjmujac “nie”.
A ty dragomir wygladasz jak malpa gdy masz oczy tak blisko siebie postawione. Ale to nie powod by gwalcic, tylko zyc w samotnosci.
Nie pierwszy raz nie załapałaś żartu. I przy okazji się zbłaźniłaś.
Co ty z tymi oczami? Ty masz podbite bo znowu ci obił, a mimo to nie odejdziesz i jeszcze masz z nim bachora.
A tak na marginesie, to właśnie kolejny raz pokazałaś swoją empatię i ogromny takt w tym komentarzu. Jak napisałaś jak to nie zostałaś dobrze wychowana przez rodziców, jaką to jesteś empatyczna to się mało nie oplułem ze śmiechu, ale jeśli jeszcze raz coś takiego napiszesz to się chyba porzygam. Jesteś najgorszą szują na tym portalu hvafena, do tego masz bardzo złą aurę.
Ale ty jestes chory psychicznie. Doslownie niewazne co ktos napisze, bo ty i tak tego nie widzisz i wymyslasz swoje historie.
“wiec to nie wam jest do smiechu. 1 na 20 Polek zostala zgwalcona, a wy sie smiejecie”- tak to swiadczy o tym, ze nie widze, ze zartujecie. “Zartujecie” w obrzydliwy i niesmieszny sposob.
Nie dziwie sie, ze jestes zgorzknialym malpiszonem, bo wygladasz jak karykatura samego siebie, ale to nie znaczy, ze masz hejtowac, bo inni ludzie maja lepsze zycie od ciebie. Nie miales co wymyslic, wiec musiales wymyslic, ze mnie bija😂 co jest jednym z najbardziej idiotycznych rzeczy, na ktore twoj móżdżek wpadl. To, ze wygladasz jak malpa nie znaczy, ze musisz tak myśleć.
Musisz sie zdecydowac czy piszesz o Bogu i milosierdziu czy o aurze😂
Tak, zostałam wychowana w bardzo dobry sposob, dlatego zawsze mnie wszyscy lubili (oczywiscie, ze sa wyjatki jak u kazdego) i dlatego poradzilam sobie w zyciu. Za to ty leczysz ludzi “aura” i warzywami. Co za porazka. Karykatura czlowieka, a nie normalny, pelnowartosciowy czlonek spoleczenstwa.
Nie mam ani jednego bachora ;)
Ofiarował to ojciec a matka tylko urodziła.
Gratuluję medalu dzbana roku, gorszego komentarza już nie mogłeś wymyślić?