#7jUio

Choć jestem dziewczyną, wolę grać w nogę niż latać po sklepach i kupować nowe kosmetyki. I tego wspaniałego dnia również poszłam z kolegami na boisko.  Jak to zwykle bywa, podkochiwałam się w jednym z nich. Oczywiście nie obyło się bez wstąpienia do sklepu po tymbarka. I kiedy po meczyku poszłam się z nim napić, zapytał mnie, co mam napisane pod kapslem. Odczytałam: „Kocham cię”. Odpowiedział mi bez chwili zastanowienia: „Ja ciebie też”.

Tak, jesteśmy razem :)
okrutnyTapczan Odpowiedz

Choć jestem dziewczyną, wolę pisać w zeszycie w kratkę, niż chodzić lewą stroną chodnika. -> masz, podobny poziom logiki :D

Dragomir

Niby jak? Napisała, że ma nietypowe zainteresowania jak zainteresowania jak dziewczynę. Ile dziewczyn z Twojego otoczenia harata w gałę z chłopakami, a ile chodzi do galerii czy drogerii kupić kosmetyki czy mejkapy?

Furuya

Z mojego sporo, ale zależy, z kim się zadajesz.

okrutnyTapczan

mnóstwo dziewczyn z mojego otoczenia harata w gałę, więcej, niż biega do galerii - ale to dowód anegdotyczny, o niczym nie świadczący. Ludzie są różni, po prostu.

MaryL2 Odpowiedz

Ty to jesteś :) taka inna niż wszystkie

TakiTen Odpowiedz

To była ustawka wiedział którego Tymbarka masz wziąć i co się pod nim kryje. Uważaj to niebezpieczny manipulant ;)
Szczepcia :D

karlitoska Odpowiedz

A teraz wyobraźcie sobie na odwrót, że pisał by chłopa: ,,Choć jestem chłopakiem, wolę iść do galerii po dobre kosmetyki, niż latać za piłką i rozwalać sobie kolana.”

MaryL2

To nie jest analogiczny przykład. Bo autorka za przykład zachowania innych dziewczyn podała mało wartościową, płytką czynność, a po stronie swojej i chłopaków fajne, wartościowe hobby. Bardziej adekwatne by było:
„Choć jestem chłopakiem, wolę iść na lekcje śpiewu albo tańca niż gadać przy piwie o laskach i ile kto wypił. Tego dnia również poszedłem z koleżankami do salki…”. I tu już komentarze byłyby podobne.

Dodaj anonimowe wyznanie