Na lekcji nowy nauczyciel zadał jakieś pytanie, więc zgłosiłem się do odpowiedzi – wytypował mnie i odpowiedziałem. „Wiesz, że masz radiowy głos?” – spytał mnie, a ja na to: „Wow, dzięki, naprawdę, to miłe”. Naprawdę byłem pozytywnie zaskoczony. Nauczyciel po chwili dodał: „Twarz też masz radiową”... Cała klasa wybuchła śmiechem.
Do dzisiaj mówią na mnie „Radio”...
Dodaj anonimowe wyznanie
Przerobiony żart. Coraz gorzej...