#6g1ur
Chodziłam po galerii i zobaczyłam na wystawie sklepu z zabawkami piękne pluszowe maskotki Lorda Vadera. Oglądam je, podchodzi do mnie pani i pyta:
– Czego pani poszukuje?
– Czegoś z Gwiezdnych Wojen.
– A ile dziecko ma lat?
– Yyyy... 47.
Kolor twarzy tej pani oraz mina – niezapomniane :D
Gdy mój mąż zamawiał mi tort z Hermioną, też dostał to pytanie. Odpowiedział, że 28. Nikt się specjalnie nie zdziwił. :D