#5k1nY

Dwa miesiące temu urodził się nasz synek, którego karmiłam piersią, jak to robi większość mam. Początkowo mój mąż miał o tym dobre zdanie i jeszcze jak byłam w ciąży, rozmawialiśmy o tym, razem podejmując decyzję, że przez pierwsze miesiące życia mały będzie ssał mleko z piersi.


Pewnego dnia małżonek jadł w salonie śniadanie, a ja siedziałam tuż obok niego i karmiłam naszego syna. Momentalnie zauważyłam kwaśną minę męża. Niby na początku mówił, że nie smakuje mu posiłek, że źle się poczuł, ale potem odwracał wzrok w czasie, gdy mały dostawał jeść. Normalnie zbierało mu się na wymioty, widać było, że się brzydzi. Wypytywałam go, co jest nie tak, ale milczał. Od tamtej chwili starałam się karmić syna, gdy nie było męża w pobliżu, nawet zaczęłam dawać dziecku butelkę, ale mąż nadal myślał o tych sytuacjach. 
Minęło już sporo czasu i mimo że synek przyzwyczaił się do butelki, to i tak małżonek nie może zapomnieć o tych „nie za fajnych” chwilach, a co najgorsze – odsunął się ode mnie. Nie ma mowy o tym, żebyśmy uprawiali seks, ponieważ brzydzi go widok mojego biustu.

To już zaczyna być bardzo męczące i można powiedzieć, że przez to mamy siebie wzajemnie dość. Namawiam go na wizytę u psychologa, ale on reaguje złością i nie mogę go nakłonić. Cóż, mam nadzieję, że uda nam się to pokonać.
stanburton Odpowiedz

Jak malzonek skonczy mentalnie 5 lat ,to moze sie dowie ze takie karmienie jest pomaga w zdrowym rozwoju dziecka ,a ze nie wyglada to zbyt estetycznie no to trudno jak wspomnialas staralas robic to na uboczu zeby nie urazic jego wrazliwych oczu, wyglada ze biedaczek ma jakas problem ze soba co rzutuje na cala wasza rodzine ,zawsze mozesz zapytac na co bylo mu dziecko ,bo duzo rzeczy z nim zwiaznych moze byc wrecz odstręczające ,wtedy co odwroci sie na piecie i bedzie udawal obrazonego krolewicza ? Tutaj niestety trzeba przeprowadzic konkretna rozmowe co nie pasuje i jak rozwiazac ten temat ,a nie w stylu domysl sie bo ja bidulek nie domyslilem sie na czym moze polegac rodzicielstwo.

Lightworker Odpowiedz

Szkoda, że odstawiłaś dziecko od piersi. Twój mąż ma po prostu na*ebane pod deklem. Czas mu wyjaśnić skąd sie wzięła nazwa ssaki

Masaichick Odpowiedz

Twoj maz jest chory psychicznie.

ArabellaStrange

Może po prostu wyjątkowo niedojrzały.

Masaichick

Chory psychicznie skoro karmienie piersia go obrzydza do takiego stanu, ze nie moze patrzec na biust kobiety.

karlitoska

Każdy może mieć swoje fobie - jak się okazało dla tego typa jest to karmienie piersią. Gorzej, że nie chce podjąć tematu przełamania tego i babrze się we wspomnieniach jak widać nieprzyjemnego dla niego widoku.

MalinoweGofry Odpowiedz

Niech idzie do seksuologa.

tramwajowe Odpowiedz

Choćby miał najlepszą wiedzę o zaletach karmienia piersią i rozsądnie to rozumiał i popierał, to nad odruchem i skojarzeniem nie ma władzy.
Po prostu poczuł obrzydzenie, moze nawet sam tego nie rozumie i dlatego sie złości.
To jest pierwszy punkt: przyjąć ze to nie jego zła wola, nie niedojrzałość i nie "jest psychiczny". A potem szukać rozwiazania u seksuologa.

DawnyCzytacz Odpowiedz

Na widok karmiących kobiet,( nie takich co robią to dyskretnie) tez mam odruch wymiotny mimo że sama karmiłam rok. Nie uważam że jest nienormalny, nienormalne jest tylko to że nie szuka pomocy widząc że to niszczy rodzinę

Dantavo Odpowiedz

Jego zachowanie naprawdę nie jest normalne. Może ma jakąś fobie? Jednak nawet, jeśli ma, to on powinien coś z tym zrobić.

Dodaj anonimowe wyznanie