Czasami zdarza się tak, ze zaraz po przebudzeniu idę do toalety załatwić grubszą potrzebę. Kiedy się tak zdarza, zawsze w trakcie tej czynności mam „mini zawał”. Przez ułamek sekundy zastanawiam się, czy to na pewno nie jest sen, i nie sram właśnie w gacie, śpiąc smacznie w łóżku.
Dodaj anonimowe wyznanie
Gorzej z sikaniem, tu naprawdę można się oszukać.