Zawsze byłam atrakcyjna, dlatego miałam niezłe powodzenie u płci przeciwnej. Miałam już wielu chłopaków, naprawdę nie umiem tego policzyć. Nie chcę, abyście brali mnie za jakąś łatwą albo coś w tym stylu, ale ja nie potrafię być sama. Potrzebuję ciepła i troski tej drugiej połowy. Może to trochę dziwne, ale cóż, już tak mam. Wiadomo, seks w związkach jest naturalny i nie ma w tym nic strasznego. Ale ja nie kochałam się z praktycznie żadnym moim chłopakiem. Dlaczego? Otóż moje drugie wargi sromowe są zdecydowanie większe od pierwszych, a do tego mam małego guzka. Te wargi wyglądają trochę jak jakiś mały penis... Mam dystans do siebie i śmieję się z tego, ale odczuwam lekki dyskomfort na przykład przy bieliźnie. Moja przypadłość ogranicza mnie też do tego stopnia, że nie mogę jeździć konno, bo się ocieram. A koniki to był mój ulubiony sport, nawet brałam udział w różnych zawodach, w których zajmowałam dobre miejsca i dostawałam odznaczenia. Z wielkim bólem serca musiałam więc zrezygnować.
Wracając do mojego życia seksualnego... Zawsze kiedy przyszła pora na pierwszy raz, nastrój psuła moja mała tajemnica. Ja nigdy nie wytykałam facetom wielkości ich członków, za to oni chętnie śmiali się z mojej „ośmiornicy”. Powiecie, że moi mężczyźni byli niedojrzali, ale co znajdę chłopaka, okazuje się taki sam. Tracę wiarę, że kiedyś znajdę wybranka, który zaakceptuje mnie i to, co mam w majtkach.
Wiem o możliwości przeprowadzenia zabiegu, ale nie stać mnie na niego. Nagły wydatek o wartości około 5000- 6000 zł dla skromnej studentki jest niemożliwy do realizacji.
Pozdrawiam anonimowe, 100% kobieta z „penisem” ;D
Dodaj anonimowe wyznanie
"Tam" jesteś z pewnością równie piękna jak wszędzie indziej. Mam nadzieję, że znajdziesz kogoś kto pokocha Cię całą, lub, w ostateczności, że upragniony zabieg powiedzie się i pozbędziesz się w ten sposób swoich kompleksów.
Współczuję, na ogół labioplastyka (plastyka sromu) nie jest refundowana, ale może gdybyś znalazła sensownego ginekologa i napisała pismo że powoduje to u Ciebie inne niż estetyczne problemy to udałoby się załatwić refundację ? Pozdrawiam
Też współczuję 🥺🥺🥺
A może warto nauczyć się być samą w końcu? Bo jakoś nie wierzę, że skoro nie umiesz być sama to znajdujesz chłopaków na poziomie. Pewnie chcesz jak najszybciej zapełnić pustkę, którą czujesz i znajdujesz kogo znajdujesz.
Naucz się być sama, mieć wymagania to i facet się lepszy znajdzie.
Zabiegi plastyczne nie są refundowane, ale jeśli powodują dyskomfort przy codziennych czynnościach to może tak jk ktoś już napisał, uda się znaleźć ginekologa który to dobrze opisze i skieruje na zabieg
Co do samych facetów, to prawdopodobnie niedojrzali chłopcy, co przy Twoim “nie umiem po prostu być sama” jest raczej normalne. Zadbaj też o te stronę swojego życia, porozmawiaj z terapeutą na ten temat.
5000 - 6000 to nie są naprawdę duże pieniądze i jeśli posiadasz się na pewno z czasem uda Ci się je odłożyć. Pewnie to trochę zajmie, ale próbuj, nie poddawaj się.
Inna sprawa, że trafiasz na beznadziejnych facetów, bo wygląda, że łapiesz pierwszych lepszych. Musisz nauczyć się być sama i dzięki temu wybierać lepiej partnerów. A nie jak najszybciej skakać z jednego związku w drugi, żeby tylko nie być sama. Musisz bardziej "filtrować" facetów.
Hej, jako, że mam podobną budowę tej części ciała, to chętnie dodam moje doświadczenia z tym związane. Też miałam ten kompleks po tym, jak były partner powiedział, że wygląda to jak mały penis. Wstydziłam się tego, ale nie było to powodem do unikania zbliżeń, raczej skupiam się na myślach, że jeśli chcę być z kimś bliżej, to nie powinno to być przeszkodą, a jak komuś to nie odpowiada, to trudno, nie pójdę do łóżka z kimś, kto mnie nie akceptuje. Mój obecny, długoletni partner nigdy nic złego nie powiedział. Raz nawet spytałam się, czy mu to nie przeszkadza, że wargi się większe niż przeciętnie. Powiedział, że absolutnie nie, taka jest natura, że każdy wygląda torchę inaczej, a on ma "więcej do zabawy". Co więcej, powiedział, że nawet to lubi, bo podczas stosunku potrafią się fajnie ułożyć i "otulać" jego penisa, co dla niego jest bardzo przyjemne. A więc są i plusy :) których ja wcześniej nie widziałam. Ale jak trafi się na odpowiednią osobę, to wszystkie kompleksy potrafią zniknąć. Tego też Ci życzę.