No niektórzy myślą, że diety polegają na chodzeniu głodnym. A chodzi po prostu o jedzenie kilku zbilansowanych posiłków dziennie i przy braku jakichś hormonalnych chorób, kilogramy same lecą.
Bumtralalala
Chodzi o ujemny bilans kaloryczny, prosta matematyka :)
dewitalizacja
Dokładnie :) sama wolno chudnę, ale widzę, że efekty są długotrwałe, nawet jak zdarzy się dzień czy dwa, gdy się nie pilnuję.
Dragomir
Nie musisz być na ujemnym bilansie, wystarczy że zmniejszysz ilość paliwa - węglowodanów, żeby organizm mógł sięgnąć po zapasy tłuszczu w organizmie. Wtedy odpada liczenie kalorii i ważenie każdej rzeczy którą ma się zamiar zjeść.
dewitalizacja
Nie liczę kalorii, jem 3 posiłki dziennie, między nimi jakiś jogurt czy np sałatka i jest okej.
No niektórzy myślą, że diety polegają na chodzeniu głodnym. A chodzi po prostu o jedzenie kilku zbilansowanych posiłków dziennie i przy braku jakichś hormonalnych chorób, kilogramy same lecą.
Chodzi o ujemny bilans kaloryczny, prosta matematyka :)
Dokładnie :) sama wolno chudnę, ale widzę, że efekty są długotrwałe, nawet jak zdarzy się dzień czy dwa, gdy się nie pilnuję.
Nie musisz być na ujemnym bilansie, wystarczy że zmniejszysz ilość paliwa - węglowodanów, żeby organizm mógł sięgnąć po zapasy tłuszczu w organizmie. Wtedy odpada liczenie kalorii i ważenie każdej rzeczy którą ma się zamiar zjeść.
Nie liczę kalorii, jem 3 posiłki dziennie, między nimi jakiś jogurt czy np sałatka i jest okej.
Najczęstsza dieta stosowana w Polsce - bieda.