#sW2hm

Moja rodzina to patologia. Tak tytułem wstępu.

Mam 17 lat i młodszą o 8 lat siostrę. Magda ma 9 lat, ale zachowuje się jak bachor. Bicie, kopanie, wyzwanie to norma, ale tylko wtedy, kiedy rodziców nie ma, przy nich jest najsłodszym dzieckiem oczywiście.

Postanowiłam, że w te wakacje będę się bawić, nie zmarnuję ich tak jak ostatnio, ale ze względu na to, że moi rodzice pracują, muszę siedzieć w domu i niańczyć 9-letniego gówniaka. Gdy chcę jechać do przyjaciółki, która mieszka dość daleko (2h), muszę jechać rano, ale ponieważ moja mama pracuje do 11, a ja pociąg mam o 9, młoda nie może posiedzieć 2 godzin sama, bo przecież coś jej się stanie, przez co ja muszę siedzieć w domu, bo później moja mama jest zmęczona po pracy, a Magda będzie się nudzić.

Mam dość tego, że muszę gotować obiadki, sprzątać za moją siostrę (!!!), a gdy proszę ją o pomoc w wyciągnięciu z zmywarki czy poodkurzaniu słyszę, że mam "zamknąć ryj" albo "ja nie umiem". Gdy ja staram się doprowadzić jej pokój do porządku, ona leży na łóżku i gra na telefonie bądź ogląda telewizję. Moi rodzice są głusi na to, gdy im mówię, że Magda nie chce mi pomagać i używa dość wulgarne słownictwa jak na jej wiek. Gdy postanowiłam, że nie będę z nią zostawać, niech sobie radzą sami, dowiedziałam się, że to mój zasrany obowiązek zajmować się dzieckiem i domem. Domem okej, ale nie niewdzięcznym gówniarzem. Skoro nie wierzą mi jak Magda się zachowuje, gdy ich nie ma, postanowiłam ją nagrać. Zachowywałam się normalnie, nie prowokowałam, natomiast moi rodzice po zobaczeniu nagrania zabrali mi telefon, bo "w dupie ci się poprzewracało".

Nie mogę mieć własnych rzeczy, bo co moje, to jej. Rok temu musiałam zrobić restart telefonu, bo gówniarz bawił się nim bez mojej zgody, gdy mnie nie było w domu i pozmieniała hasła tak, że nie dało się go odblokować, ale przecież to nie jej wina, ona jest mała.

A wszyscy się zastanawiają, dlaczego nie lubię dzieci...
MalinoweGofry Odpowiedz

Proponuję zbierać dowody na to wszystko co niewłaściwe robią bo rodzice się jeszcze mogą na starość obudzić i chcieć alimenty.

Lightworker Odpowiedz

Zajęcie się dzieckiem jest zasranym obowiązkiem rodziców nie starszych dzieci. Poprzednie pokolenie niestety ma wpojone złe wzorce i niektórzy nie potrafią wyjść poza krzywdzące schematy. Tak czy siak, warto próbować rozmowy, ale też nie licz, że te rozmowy przyniosą wymierne rezultaty. Wychowywanie rodziców, to jest orka na ugorze.

worm Odpowiedz

na szczęście - o ile wyznanie nie jest stare - to jeszcze trochę i będziesz mogła się wyprowadzić, mniej jak więcej tego zostało. Nagrania oczywiście zachowaj nawet i w chmurze. Jak się zaś wyprowadzisz to wtedy zostaniesz panią własnego losu i będziesz mogła w spokoju i z odległości patrzeć jak tam sobie rodzinka "szczęśliwie" żyje.

Pers Odpowiedz

To obowiązek rodziców. Zbieraj dowody namacalne na wszystko

TakaOna100 Odpowiedz

Masz jakąś przyjazną ciocie, może kuzynkę mamy, babcie lub kogoś z rodziny, komu mogłabyś o tym powiedzieć? Może oni porozmawiają delikatnie z Twoją mamą na ten temat

Dodaj anonimowe wyznanie