Mam 26 lat i jestem dziewczyną. Generalnie mam ładną, czystą cerę, ale od czasu do czasu trafi się jakiś syfek przed okresem lub wągier w wyniku dotykania twarzy rękami za często (podpieranie się itd.). Za każdym razem, kiedy wycisnę syfa, przyklejam go sobie w rogu na lustrze i obserwuję, jak zasycha. Później same odpadają. Myję lustro raz w tygodniu, podobnie jak podłogę w łazience, więc wtedy je sprzątam, ale do tego czasu lubię na nie patrzeć.
Dodaj anonimowe wyznanie
Znam setkę ludzi, którzy mają O WIELE gorszę fetysze. Ten wydaje się mało groźny dla Ciebie czy społeczeństwa. Pozdrawiam
Ludzie mają różne dziwne fetysze związane z wydzielinami i swoją cielesnością. Raczej nikomu tym nie szkodzisz.