#lU3EK

Udzielam korepetycji. Moich uczniów zapisywałem, wpisując najpierw nazwę ulicy, później imię. Stąd mam sporo kontaktów w stylu Banacha Adam czy Świętokrzyska Zosia itp.

Wyobraźcie sobie aferę, jaką zrobiła mi dziewczyna, gdy zobaczyła SMS-a w stylu „Możemy przełożyć spotkanie na jutro o 17?” od Kasi z ulicy Ciasnej.
Dodaj anonimowe wyznanie