#fDXdK

Kiedy jestem głodna, popadam w depresyjny nastrój głęboki jak rów mariański.

Ostatnio wracając do domu po męczącym dniu, z rozładowaną komórką i pustym brzuchem, rozpłakałam się widząc ładnego chłopaka, tylko dlatego, że mój głupi móżdżek stwierdził, że żywot w roli przedstawiciela płci brzydkiej byłby łatwiejszy.

Pozdrawiam wszystkich, którzy przechodzą załamanie nerwowe tylko dlatego, że burczy im w brzuchu :D
Dragomir Odpowiedz

To język nienawiści. My nie jesteśmy płcią brzydką, tylko ładną inaczej. A poza tym jak piszesz "płeć brzydka" to przedstawiciele każdej z 56 płci są skołowani bo stresują się, czy to nie o nich.

coztegoze2 Odpowiedz

Na Twoim miejscu wybrałabym się do psychiatry (do psychiatry a nie do psychologa, bo to psychiatra jest lekarzem) i opowiedziała o tym. Bo to rozpłakanie się, bo ten chłopak ma lepiej bo jest mężczyzną nie mieści się w granicy normy spowodowanej obniżeniem nastroju w związku ze spadkiem cukru we krwi. To może świadczyć o realnych problemach psychicznych. Im szybciej je zdiagnozuesz tym lepiej dla Ciebie.

anonimowe6692

E tam, wystarczy głód połączony z cięższym dniem i odpowiednim dniem cyklu i mieści się w normie

worm Odpowiedz

na tym etapie bycie kobietą i bycie biedną to już skill issue xD Przecież wystarczy, że odpalisz streama i będziesz szydełkować, gotować w gierki grać - albo po prostu gadać jako "Samopomoc terapeutyczna" na jakichś streamach i będziesz po prostu słuchać ludzi co przyjdą narzekać i hajs sam będzie wpadał xD

Lightworker Odpowiedz

Zbadaj sobie cukier na czczo, bo takie zachowanie z powodu głodu nie jest normalne. Obstawiam hipoglikemię reaktywną i duże problemy z mikrobiotą

Dodaj anonimowe wyznanie