Z tego co słyszałam od różnych członków rodziny, pierwsze pół roku życia spędziłam w szpitalach. Opowiadali mi, jak bardzo moja mama się modliła o to, bym przeżyła. Prawie 26 lat później leżę w łóżku, w pustym mieszkaniu, walcząc z chęcią skończenia ze sobą. Czuję się jak ostatnia egoistka.
Dodaj anonimowe wyznanie
A dlaczego? Może to depresja, jak nie umiesz z tego wyjść sama, to musisz iść do lekarza.