#YoRd1
Jednego dnia ksiądz przyszedł na naszą lekcję z nie naszym dziennikiem i poprosił mnie, żebym z nim poszła po ten właściwy. Jak schodziliśmy ze schodów, to wypalił do mnie z tekstem: „Rozumiesz, przecież stale nie mogę otaczać się ładnymi uczennicami, co by o mnie pomyśleli”.
Auć.
Mam nadzieję, że wszyscy o nim źle myśleli
Wszyscy na pewno nie. Są ludzie, którzy potrafią bronić nawet księży pedofilów, więc ten przypadek i tak jest lekki.
A ja mam nadzieję że istniejecie tylko w mej głowie. Tak wiem że mam problem.