#Sj2Zg

Ostatnio stwierdziłam, że jestem samodzielną kobietą i nie będę zawracać głowy przyjaciołom, tylko sama zrobię przemeblowanie w mieszkaniu.
Poszło nawet sprawnie, ale problem był z szafą, która nie mieściła się w drzwiach. Pozostało mi ją rozkręcić i skręcić w nowym miejscu.

No cóż, zostały mi cztery śruby i dwa dziwne elementy, ale szafa (na razie) stoi :)
ArabellaStrange Odpowiedz

Brawo dla Ciebie, że dałaś radę.

Tylko po co?

Noszenie mebli obciąża kręgosłup, a z osobą do pomocy jest dużo szybciej i sprawniej. Proszenie o pomoc nie jest objawem słabości. To normalna sprawa.

HansVanDanz

Niektórzy lubią pracować samemu, bez wsparcia czy komentarzy/"dobrych rad" za plecami.
To kwestia indywidualna. I to też normalna sprawa ;)

honey100 Odpowiedz

Zawsze mi coś zostaje po skręcaniu mebli 😆

Dodaj anonimowe wyznanie