Pracuję w hotelu jako pokojówka. Lubię przeglądać zawartość śmietników w łazienkach, zwłaszcza gdy w pokoju spała jakaś para. Dlaczego? Ano dlatego, że oprócz obrzydzenia, czuję ogromną radość i podniecenie, kiedy są tam zużyte prezerwatywy. Nie tyle podnieca mnie sama gumka, ile fakt, że ktoś się zabawiał i zostawił tego namacalne dowody.
Dodaj anonimowe wyznanie
Raczej wszyscy spuszczają w ubikacji chociaż nie wolno ale przynajmniej nie zostawiają swojego materiału genetycznego.
Raczej wszyscy wrzucają śmieci do śmietnika, a materiał genetyczny i tak zostawiają, w postaci włosów, naskórka, zasmarkanej chusteczki itp.
Ej, ma podobnie, tylko bardziej w plenerze. Jak zobaczę gdzieś gumkę albo opakowanie po niej to podnieca mnie myśl, ąe jakaś para się tu kiedyś zabawiała.