#LsOUN
W okresie wakacyjnym, po jednej z takich imprez, mama poprosiła, żebym odwiózł Agnieszkę do domu, niedaleko, może 3 km od nas. Agnieszka była wstawiona, nie pijana, ale już lekko zakręcona. Przez całą drogę nie wypowiedziała ani słowa. Po dojechaniu pod jej dom wyszła z auta, przewróciła się i zaczęła wymiotować. Nie spodziewałem się tego, bo jak wspomniałem wcześniej, nie była pijana. Pomogłem jej wstać, otworzyć dom, wszedłem razem z nią do środka, spytałem, czy czegoś nie potrzebuje, ona tylko machnęła przecząco ręką. Wyszedłem, wsiadłem do auta i wróciłem do domu.
Następnego dnia moja mama dostała telefon od cioci, która mieszka blisko Agnieszki, że Grzesiek (ja) prowadza się z Agnieszką i najprawdopodobniej mają romans. Moja mama wytłumaczyła jej, że robiła imprezkę i Agnieszkę tylko odwoziłem. Nie pomogło. Po około tygodniu cała okolica trąbiła, że spotykam się z Agnieszką i że mam z nią romans. W wyniku tego ani ja, moi rodzice i Agnieszka nie mieliśmy normalnego życia, i nie mamy go do dziś.
Takie anonimowe wyznanie 24-letniego prawiczka, który został posądzony o seks z dojrzałą kobietą.
Slynny Syn kolezanki twoej starej - Wersja Polska
Jakbyś się dobrze postarał, to by siadło :)