#KscQR

Jutro są moje 40. urodziny. Ważna data dla kobiety, można powiedzieć, pewien przełom. Znacie serial „Seks w wielkim mieście” i jego bohaterki? Super przyjaciółki, co nie? Otóż do dzisiaj wydawało mi się, że też takie mam.
Każdej z nich organizowałam któreś urodziny – znamy się od dziecka, więc pierwsze były „sweet sixteen” Ani. Potem osiemnastka Magdy, a niedawno 35 Malwiny. W międzyczasie śluby, rozwody, dzieci, poronienia. Ja zawsze w pogotowiu z chusteczkami i flaszką w ręku. Czy one były przy mnie, kiedy ich potrzebowałam? Czasami tak, czasami nie – życie się różnie układa, nie przez cały czas byłyśmy blisko. Ale przez ostatnie 5 lat jesteśmy – jak mi się wydawało – super paczką, więc zaprosiłam je wszystkie na drinka z okazji moich urodzin. Żadna nie przyjdzie. ŻADNA. Dlaczego? Z bardzo ważnych powodów – jedna ma lekcje pianina, druga pływa tego dnia żaglówką, a trzecia nie ma z kim zostawić dziecka. 
Dodam jeszcze, że jestem sierotą (taką na serio, moi rodzice umarli) i niedawno się rozwiodłam. Zamówiłam dekoracje na te pieprzone urodziny za 300 złotych. I tort. Zeżrę go sama. Taki los. 
Happy birthday to me!
foreverradio Odpowiedz

A zaprosiłaś je z odpowiednim wyprzedzeniem? Może serio nie miały z kim zostawić dziecka, albo planowały wyjazd na żaglówki dużo wcześniej. Co do lekcji pianina- czasami też ciężko przełożyć takie rzeczy na ostatnią chwilę.

Magmaaa

yyy zaproszenie z odpowiednim wyprzedzeniem? z tego co autorka napisała przyjaźnią się od małego więc raczej znały jej datę urodzin.. nie ma wytłumaczenia dla ich zachowania tym bardziej że autorka sama się zawsze starała im dogodzić..
jedno mnie tylko zastanawia jaki był finał tego dnia urodzinowego, te wymówki koleżanek były tak beznadziejne, że podejrzewam je o imprezę niespodziankę tak żeby autorka się napewno nie domyslila.

tak czy owak,
Wszystkiego Najlepszego dla autorki!!! spóźnione ale szczere (ps. mam nadzieje ze jednak zaszalala) <3

anonimowakk Odpowiedz

a moze... chca ci zrobic niespodzianke?

LarryZuy Odpowiedz

Rozumiem Cię. Chociaż sama pochodzę z pełnej rodziny, do niedawna miałam 'przyjaciółkę', na którą rzekomo mogłam zawsze liczyć. Ona na mnie też, tyle że naprawdę. Zwyzywała mnie jakiś czas temu i oczerniła w oczach mojego chłopaka wykorzystując to z czego jej się zwierzałam. A wszystko przez to że ja związałam się ze wspaniałym facetem a ona każdy zwój związek psuje i oddala od siebie na siłę wszystkich którym na niej zależy. Trzymaj się, Autorko! Jeszcze spotkasz prawdziwych przyjaciół

animalss Odpowiedz

Jak masz miękkie serce to musisz miec twardą dupę. :/

TwentyOnePilotss Odpowiedz

Nie ma sensu żebyś się tak produkowała bez wzajemności, czasami lepiej liczyć tylko na siebie bo przynajmniej obędzie się bez rozczarowań

mkom Odpowiedz

Już pewnie miałaś te urodziny, ale wiedz, że gdyby były one jutro- to ja bym przyszła i razem byśmy żarły ten tort, piły co tam by się nasunęło i oplatały się dekoracjami za 300 zł (najdroższa kreacja, jaką miałam!)
Wszystkiego najlepszego! Obyś znalazła prawdziwych przyjaciół (chyba że one tylko tak ściemniały, żeby Ci zrobić większą niespodziankę)

WpierdalamBoczek Odpowiedz

Wszystkiego najlepszego autorko.

Dewonyyy Odpowiedz

Jeśli zazwyczaj z Tobą były a dziwnym trafem nagle ŻADNA nie może to prawie na.pewno szykuj się na niespodziankę.
Dodatkowo te wymówki... hah, od razu wiedziałam że to s ciema

Jababa Odpowiedz

Wszystkiego dobrego😊 Czterdziestka wcale nie jest taka straszna, gorzej przeżyłam swoje trzydzieste urodziny.
Dziś wieczorem zrobię sobie drinka i wypiję Twoje zdrowie. Na przykład o 21, ktoś dołączy? Będziemy telepatycznie wspierać autorkę.

Pers

"Codziennie są urodziny Ani które można świętować. Ani moje, ani Twoje." Hehe ^^sto lat Autorko

14255 Odpowiedz

:(...wszystkiego najlepszego!

Zobacz więcej komentarzy (13)
Dodaj anonimowe wyznanie