#KO5bM

Kiedy byłam w wieku przedszkolnym, rodzina bardzo często powtarzała mi, że dziadek nieustannie obserwuje mnie z nieba. Szczególnie często babcia lubiła używać tego tekstu, żeby zganić moje złe zachowanie. 

Wyobraźcie sobie moje rozpaczliwe próby ochronienia mojej prywatności, wyrażane przez zasłanianie się w toalecie przy każdej wizycie i proszenie dziadka w myślach, żeby przestał na mnie patrzeć...
Nobody666 Odpowiedz

Jezuuu miałam tak samo, tylko mama mi mówiła,że Bozia wszystko widzi

Nobody666

Chyba stąd się wzięły moje zaparcia nawykowe. Wstydziłam się srac, bo przeciez Bóg na mnie patrzy

Dodaj anonimowe wyznanie