#Jl8Ae

Idę sobie do paczkomatu, kolejka na trzy osoby, przy ekranie jakiś typ lat ok. 35 z telefonem, gada z laską na głośniku i coś wklepuje. Otwieram sobie skrytkę z aplikacji, a ten do mnie z ryjem:
– Eeej, k...a, kolejka jest!
Ja mówię, że przez aplikację otwieram, więc nie wiem, o co mu chodzi.
– Tu się kur..a czeka na kolejkę, teraz mi się popsuło przez ciebie!!!
– Co się popsuło, jak to jedno od drugiego niezależnie działa?
Ten się odwraca, klepie w ekran i słyszę, jak gada do tej laski w telefonie.
– No, no czekaj, kur...a, bo gościu przyszedł i mi popsuł, teraz mnie całkiem wybił, nie wiem, co mam robić dalej...
Biorę paczkę i odchodzę, a jakiś dziadek, co za typem stał, odwraca się i mówi do mnie:
– Nam się tu wszystkim spieszy, a pan się wepchał!!

Co za ameboza umysłowa...
Frog Odpowiedz

Też to przerabiałam kilka razy. A raz gostek wyrwał mi MOJĄ paczkę z rąk, z okrzykiem, że chcę go okraść 🙈
Ale czemu się dziwić, skoro (cytuję) "około 40-42% Polaków nie ma umiejętności informatycznych".
Daje to Polsce niechlubne trzecie miejsce od końca w rankingach UE pod względem podstawowych umiejętności cyfrowych.

Postac Odpowiedz

Nigdy mi się taka sytuacja nie zdarzyła, a średnio odbieram jedną paczkę w tygodniu. Jestem w szoku.

Dantavo

Bo ogólnie masz problem ze zrozumieniem, że twoje otoczenie, to nie jest cały świat oraz tego, że jeśli coś nie przytrafia się tobie, nie oznacza, że problem nie istnieje.

Postac

Ciekawe wnioski wyciągnąłeś z tego komentarza. Takie jakieś zupełnie błędne i zupełnie niezwiązane z wyznaniem.

Dantavo

To wnioski nie tylko z tego komentarza, a z wielu twoich komentarzy. Bardzo często w dyskusjach nie rozumiesz, że coś może być inaczej, niż w twoim środowisku. Teraz jesteś w wielkim szoku, bo autor opisał coś co nie dzieje się w twojej bańce.

Postac

Naprawdę? Weszłam z Tobą w dyskusję, w której wciąż próbowałeś odbiec od tematu. Tutaj również. Umiesz dyskutować z kimś, czy tylko odpowiadać na coś, co sobie wymyślisz?

Dantavo

Tematem jest twój komentarz w którym stwierdziłaś "Jestem w szoku." To wytłumaczyłem ci skąd twój szok. Twój szok wynika z tego, że ciężko ci przyjąć do wiadomości coś co nie istnieje w twojej bańce. Gdzie tu odbieganie od tematu?

Trollujesz, prawda? Bo jeśli nie to...

Meanness

Pani Postać jest bardzo miłą osobą. Szok nie zawsze musi wynikać z braku zrozumienia. Np. codziennie słyszy się w telewizji o wypadkach. Wiemy dokładnie, że się zdarzają. Jednakże nadal bycie świadkiem wypadku będzie dla ludzi szokiem. W tym wypadku jest tak samo. Z komentarzy pani Postaci wynika, iż ma ogromną wiedzę o świecie i zadziwiającą inteligencję. Jednak ma także empatię i ludzkie emocje, stąd może odczuwać szok, mimo znajomości świata. Zwłaszcza, jeśli przy bardzo częstym występowaniu danej sytuacji nigdy nie przebiegła ona w sposób odbiegający od normy, wtedy nawet świadomość, że może przebiec inaczej nie zapobiegnie zdziwieniu, gdy stanie się coś wykraczającego poza normę.

Postac

Dantavo - miło z Twojej strony, że próbujesz mi tłumaczyć moje uczucia. Niestety dla Twojego ego, nie zawsze masz rację, jak w tym przypadku. Chociaż pewnie to do Ciebie nie dotrze, że czasem może się mylić.

Meanness - dziękuję za bardzo pochlebną opinię na mój temat :) moje zdziwienie wynika z tego, że 3 osoby pod paczkomatem, każda zachowała się w niekulturalny sposób i każda nie wiedziała, jak działa paczkomat - z którego przecież korzysta. Jednocześnie, skoro ja jestem częstym gościem pod paczkomatami, dlaczego nigdy nie byłam świadkiem takiego niezrozumienia, choćby w mniejszej skali? Czyżbym żyła w wyjątkowym miasteczku, ludzie tu są bardziej kulturalni? Chociaż wcześniej mieszkałam w dużym mieście.

Frog

@Postac
Właśnie tak odebrałam Twój komentarz. Normalnie i bez żadnego drugiego (czy nawet trzeciego) dna.

Co do sytuacji, które przytrafiały mi się pod paczkomatem. Były to odrębne, różne odbiory. Ten z kłótnią o paczkę miał miejsce dość dawno i zakładam, że ów pan po prostu nie znał jeszcze zasady działania aplikacji.
Oprócz tego zdarzyło mi się kilka razy otwierać skrytkę niemal równolegle z kimś innym, czyli dwie skrytki otworzyły się prawie jednocześnie, ale wtedy wystarczy sprawdzić kody czy adresy i nie ma problemu.

Mieszkam w dużym mieście, mój paczkomat ma kilkanaście metrów długości, tu wszystko może się zdarzyć 🤗

didja Odpowiedz

Ciekawe. Bo miałam tak samo. Otwieram z terminala, a jestem osobą niepełnosprawną, więc mam trudniej i z wpisaniem/odczytaniem, i odebraniem. Robię to wolniej. Podaję kod. W tym momencie otwiera się skrzynka, ja chce odebrać, jakiś muł z tylu: to moje! A na ekranie info, że skrzynka otwarta. Próbuję jeszcze raz, w tym momencie ktoś otwiera skrzynkę zdalnie, mnie wywala ekran. Bo drugi fiut wpyerdala się w kolejkę. Przy okazji uderzajac mnie drzwiczkami otwartej skrytki. A ja mam cięzką neuropatię i uszkodzenia stawìw, dla mnie to jak faceta uderzyc w jaja. Dopiero jak obaj poszli, to ja otworzyłam skrytkę bez problemu.
Zrozumcie durne Zetki, że to, że coś otwiera się zdalnie, oznacza tylko tyle, że nie musisz klepać w klawiaturę, a nie, że możesz wpyerdalać się komuś, kto właśnie jest w trakcie odbioru swojej przesyłki. Trochę kultury, aspołeczne buraki, oderwijcie ryje od ekranów i nauczcie się relacji społecznych. A nie wbijania się komuś w trakcie odbierania. To nie koryto! A ile razy oberwałam otwieranymi drzwiczkami, bo przesyłka prostaka była w skrytce bezpośrednio przy ekranie albo szłam odebrać moją z otwartej skrytki, a tu w twarz dostaję drzwiczkami otwieranej skrytki...
Jest więcej osób po odbiór, to czekaj grzecznie na swoją kolej. Jak ktoś jest w publicznym kiblu, to też mu srasz na kolana, bo udało Ci się otworzyć drzwiczki zdalnie?
Co ciekawe, takie chamstwo robią tylko młodzi. Nikt w wieku 35+ takiego buractwa nie odstawia. Ewentualnie jak się spieszy, to pyta, czy nie będzie przeszkadzało.

ReceOpadajo

Szybki resarch. Poniższe info ze strony Inpostu.
Nie, zdalne otwieranie paczkomatu nie wpływa na panel dotykowy ani na obsługę paczki przez inną osobę, która korzysta z panelu w tym samym czasie. System InPost jest zaprojektowany tak, aby zapewnić bezpieczeństwo i porządek, nawet gdy wielu użytkowników przebywa w pobliżu paczkomatu.

Inna sprawa to sprawdzanie które drzwiczki maja się otworzyć coby nikogo nie uderzyć. To już zależy od człowieka.

Mniej jadu poproszę.

Frog

@didja
Zawsze tak kipisz agresją? 🤔
Nic dziwnego, że Twoje ciało odmawia współpracy.

Szogunia

Receopadaja a jak sprawdzić, które drzwiczki się otworzą? Klikasz w apkę, pyta czy jesteś pod paczkomatem i otwiera, dopiero po otwarciu pokazuje na ekranie telefonu, która to skrytka. Nigdy nie otworzyła mi się na oścież, żeby kogoś uderzyć. Natomiast, jak jest więcej osób pod paczkomatem to mimo, że odbieram apką, to dla swojej wygody czekam aż sobie ludzie pójdą.

szarymysz

"Zrozumcie durne Zetki, że to, że coś otwiera się zdalnie, oznacza tylko tyle, że nie musisz klepać w klawiaturę, a nie, że możesz wpyerdalać się komuś, kto właśnie jest w trakcie odbioru swojej przesyłki."
Zrozum, osobo z neuropatią, że metoda/technologia zdalnego otwierania skrytek jest właśnie po to, aby nie trzeba było czekać w kolejce. Czyli: fakt, że można otworzyć zdalnie więcej niż jedną skrytkę jednocześnie powoduje, że każdy tak otwierający jest własną, jednoosobową kolejką.

Dragomir

Dzidzia, a jakbyś się jebła drzwiami od skrytki która sama otworzyłaś, bo by była przy ekranie, to by mniej bolało?

Bardzo niemiło tu zabrzmiałaś, mam nadzieję że to jakieś jednorazowe wyrzygi żółci a nie stała cecha osobowości.

chcetylkoskomentowac Odpowiedz

Japierdole, co za dyskusja w komentarzach się wywiązała. Szkoda, że nie ma możliwości klikania strzałek w dół, tylko w górę. Tak, ludzie to jebane ameby umysłowe. Do tego często niesympatyczne. Nikogo nie powinno obchodzić czy ktoś jest atypowy, nieinformatyczny czy niedorobiony w jakiś inny sposób - albo potrafi obsługiwać urządzenie zaprojektowane dla wygody, albo niech lata na pocztę jak inni. Podobnie ma się rzecz z kasami samoobsługowymi w sklepach.

CesarTorres

Jesteś niedojebany umysłowo, nic dziwnego, ze stary się na ciebie wypiął.

psica Odpowiedz

Widzę że nie rozumiesz pewnych mechanizmów jakimi rządzi się społeczeństwo. Starszy pan nie wiedział jak działa paczkomat i czego był właśnie świadkiem zwłaszcza że zapewne słabo widzi jak to starsi ludzie. A ten młodszy pewnie nawet i wiedział ale nastawił się że będziesz otwierać za pomocą ekranu przez co będziesz czekać na niego a gdy tego nie zrobiłaś jak sam przyznał wybiłaś go i nie wiedział co ma dalej robić. Może jest neuroatypowy stąd nie wie co robić gdy coś się dzieje inaczej niż zaplanował i to by tłumaczyło też dlaczego nie poznał że jesteś panią a nie panem bo tacy ludzie często nie skupiają się na wyglądzie ludzi a zwłaszcza jeśli na czymś są mocno skupieni. Trzeba takie sytuacje rozumieć a nie denerwować się. I tak się cieszyć należy że ten starszy pan w ogóle umie otwierać paczkomaty. A jeśli chcesz zwiększyć umiejętności informatyczne u ludzi w jego wieku które często są marne zostań wolantariuszem i zorganizuj naukę takich ludzi. Może już jest nawet coś takiego w twej okolicy zorganizowane to wtedy wystarczy się tam zatrudnić.
Nie złość się tak bo złość zdrowiu szkodzi a brak zdrowia piękności a mam nadzieję że jesteś piękna.

psica

Po prostu zamiast złoszczenia się zalecam podejście empatyczne. Jeśli zaczniesz się starać wczuć w innych być może będziesz częściej potrafiła domyślić się dlaczego ludzie się zachowują tak jak się zachowują a znając motywy zachowań innych być może zmniejszy się u ciebie napięcie nerwowe a jeśli zaczniesz dodatkowo ludziom pomagać rozwiązać ich problemy które cię złoszczą to tym bardziej jest taka szansa. Przecież to takie proste: jeśli coś się nie podoba należy spróbować to zmienić.

Dantavo

Autor nie jest osobą odpowiedzialną za zachowanie innych. Gdyby miał pomagać każdemu, kto np. nie ma wiedzy na jakiś temat, nie miałby czasu na własne życie, tylko musiałby cały czas działać w wolontariacie. A skąd wziąć na to środki i czas? Kiedy czas na rozwiązanie problemów autora?

Inna sprawa, że takie podejście jest dobre w założeniach, ale w praktyce sprawia, że człowiek jest wykorzystywany.

Meanness

Pani Psico, jest Pani naprawdę miłą i wspaniałą osobą. Ma Pani rację, że należy zmieniać złe rzeczy na lepsze. Jednakże, nie wszyscy są w stanie to zrobić. Np. jak ja jestem mało inteligentnym bytem to nie wymyślę jakiegoś nowego leku. Jednak mogę komuś zanieść zakupy. Ma Pani rację, że panu z historii byłoby łatwiej, gdyby miał więcej empatii, a mniej złości. Jednakże nie musi od razu zostawać wolontariuszem, choć byłoby to miłe. Ta historia się bardzo często pojawia, więc mam nieco wrażenie, że może być zmyślona.

TwojaStaraSieODzieci

Dantavo, wiesz, nie dla wszystkich empatia jest takim wysiłkiem, niektórym przychodzi ona naturalnie... Zazwyczaj ludzie nie muszą przeznaczać jakiegoś "specjalnego czasu", żeby wczuć się w innych...

Dragomir

Przecież @psita to jakiś troll. Do tego pewnie męski.

TakaOna100 Odpowiedz

Zakończenie pokazuje Twoje paskudne podejście do innych. Też uważam, że otwieranie skrytki zdalni, gdy ktoś inny otwiera swoją jest niegrzeczne. Można łatwo pomylić paczki, szczególnie że jest na nich napisane coraz mniej i ciężko w szybki sposób zidentyfikować która jest twoja.

Livarot Odpowiedz

A ten dziadek to niby po co tam stał? Jak był sam i nie wiedział jak to działa to jak chciał wydobyć paczkę?

Dodaj anonimowe wyznanie