#FCgA9
Nigdy nie zapomnę tego oczekiwania na narodziny dziecka... Tak strasznie chciałam mieć bliźniaki, o które było trudno, że na czacie zwabiłam jakąś niewinną 10-latkę i zaczęłam jej opowiadać, że jestem adminem i dam jej bonusy, jeśli tylko da mi hasło do konta... Młoda uwierzyła, a ja do dziś mam wyrzuty sumienia, że podpierdzieliłam jej konto z ciążą w 8 miesiącu.
Chyba niezbyt popularnej, pierwsze słyszę o takowej.
Za młody może jesteś.
@NieChceLoginu
Raczej za stary.
Dopiero za którymś razem zrozumiałem, przypuszczając, na czym polega ta gra.
Jednak jest to napisane tak, jakbyś faktycznie była w ciąży i nie stąd, no zowąd ukradła konto w jakiejś grze.
"Grzenda była ciekawym symulatorem ciąży i opieki nad dzieckiem, stworzonym z wielkim przymrużeniem oka."
"Można było wziąć ślub z osobą dowolnej płci i połączyć z nią konto oraz swoje rodzicielskie obowiązki, po czym wirtualna teściowa przesyłała nam doładowanie w plemnikach (pamiętajmy, że to waluta tej gry)."
Plemniki jako waluta?
Oj korci, korci ale rozum zdzierżyć nakazuje.
Ech..
Ale że co??
Potraktowała młodą jak Trump Ukrainę.