#AB5Lr

Lubię czasem coś przekąsić przed komputerem w stylu chipsów, orzeszków czy popcornu. Jednak jest pewien problem, ponieważ po takim jedzonku ma się tłuste palce, a przecież nie skrzywdziłbym swojego komputera tłusty i łapami. Kiedyś w sklepie zauważyłem pałeczki do jedzenia. Pomyślałem, że to mogłoby zadziałać. Udało mi się nauczyć je trzymać i tak właśnie ww. przekąski wcinam przed laptopem pałeczkami :)
Spytacie się, czy nie łatwiej by było po prostu umyć ręce po konsumpcji?
Może i tak, ale lenistwo wygrało. :)
HansVanDanz Odpowiedz

Z tydzień temu czytałem to wyznanie. Nie jestem jednak pewny czy tutaj.
Po kupie też nie myjesz dłoni z lenistwa?

ArabellaStrange Odpowiedz

Lenistwo po męsku, czyli motor postępu ;). Nie chce mi się myć rąk, więc wymyślę jedzenie pałeczkami. Nie chce mi się sprzątać - wymyślę maszynerię, która zrobi to za mnie. Nie chce mi się włączać telewizora - wymyślę pilota. Nie chce mi się myć okien - wymyślę robocika, który łazi po szybie i czyści, a ja będę leżał, patrzył i podziwiał swoje dzieło ;).

Więcej czasu, niż by zajęło wykonanie czynności, zostaje poświęcone na obmyślenie i wykonanie sposobu, jak tę czynność ominąć.

Dragomir

Ale ile oszczędza pracy potomnym, którzy z urządzenia korzystają, to nieocenione :)

Dodaj anonimowe wyznanie