#9SrBV

Dzisiaj chciałam kupić bilet na miejską komunikację w biletomacie. Ten jednak, jak większość w moim mieście, postanowił nie przyjmować pieniędzy. Jakaś awaria. Poszłam więc na przystanek bez biletu, tylko 2 stacje więc zaryzykuję.

Gdy czekałam podszedł do mnie starszy pan z piwem w jednej ręce i dał mi swój bilet, ponieważ zauważył że nie udało mi się kupić, a kary za przejazd bez biletu są wysokie.
Następnie wsiadł do tramwaju.
jfk Odpowiedz

W wielu miastach starsze osoby mają darmowe przejazdy.

Frog Odpowiedz

No i?....

(litościwie pominę to nieszczęsne "czekając, podszedł do mnie")

Livarot

Jeśli ten starszy pan z piwem był bezdomnym albo na takiego wyglądał to nic nie ryzykował. Kontrolerzy mogą go co najwyżej wyprosić z tramwaju bo i tak wiadomo że nie zapłaci.

Dodaj anonimowe wyznanie