Postanowiłem rzucić palenie. Pisząc to wyznanie, nie palę szósty dzień. Chcica nadal jest, ale szkoda mi zmarnować te dni, które przetrwałem bez papierosa, żeby sobie teraz zapalić, walczę dalej!
Powodzenia! Bardzo trafna obserwacja, paradoksalnie początek jest chyba najtrudniejszy, bo potem to człowiekowi szkoda streaka stracić. Ja tak miałem z dietą ostatnio...
Ja już nie palę 400 dni :)
Paliłam ponad 20 lat, gdy tylko skończyłam 18 lat to już byłam nałogową palaczką. Po 20 latach stwierdziłam, że jednak dam prezent na Wigilię sobie, Bogu, że będę bardzo dbać o siebie, swój organizm i to był najlepszy prezent jaki sobie sprawiłam. Dziś kompletnie mnie nie ciągnie, a nawet zapach nikotynowy bardzo mnie denerwuje.
Moja rada: pij dużo wody, nie myśl o tym, że tęsknisz za papierosami. Czytaj książkę Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie Carra Allena. Powodzenia!
Ja rzuciłam po 18 latach palenia. Polecam Tabex albo Desmoxan. Niweluje wszystkie efekty odstawienia. Jak próbowałam rzucić bez wsoomagania to trzęsły mi się ręce i na zmianę zimne i gorące poty. Masakra...
Nie palę już 9 lat, nie ciągnie mnie wcale, ale nadal mam co jakiś czas sen, gdzie mam fajki i sama siebie przekonuję, że tylko jednego zapalę i resztę wyrzucę 😉
Powodzenia i nie poddawaj się! A co do chcicy, to mój tata rzucił palenie przed rokiem 2000 i powiedział, że wciąż nieraz ma ochotę zapalić, albo czasem śni mu się, że idzie z papierosem.
Jeżeli bardzo ci ciezko, moze kup plastry nikotynowe, gume by zajac czyms usta lub paluszki by zajac czyms rece. Wspomagaj sie to dluzej wytrzymasz. Jest taka aplikacja do obserwacji rzucania nalogu.
Powodzenia! Bardzo trafna obserwacja, paradoksalnie początek jest chyba najtrudniejszy, bo potem to człowiekowi szkoda streaka stracić. Ja tak miałem z dietą ostatnio...
Ja tak mam z duolingo- dzien 53
Powodzenia!
Ja już nie palę 400 dni :)
Paliłam ponad 20 lat, gdy tylko skończyłam 18 lat to już byłam nałogową palaczką. Po 20 latach stwierdziłam, że jednak dam prezent na Wigilię sobie, Bogu, że będę bardzo dbać o siebie, swój organizm i to był najlepszy prezent jaki sobie sprawiłam. Dziś kompletnie mnie nie ciągnie, a nawet zapach nikotynowy bardzo mnie denerwuje.
Moja rada: pij dużo wody, nie myśl o tym, że tęsknisz za papierosami. Czytaj książkę Prosta metoda jak skutecznie rzucić palenie Carra Allena. Powodzenia!
Oby się już tak na zawsze utrzymało dobrze^^ Jest Pan naprawdę wspaniały!
Trzymaj się chłopie! Ja paliłem jak smok (do 2 paczek dziennie). Ileś lat temu przestałem i bardzo sobie cenię życie bez tego gównianego smrodu.
Ja rzuciłam po 18 latach palenia. Polecam Tabex albo Desmoxan. Niweluje wszystkie efekty odstawienia. Jak próbowałam rzucić bez wsoomagania to trzęsły mi się ręce i na zmianę zimne i gorące poty. Masakra...
Nie palę już 9 lat, nie ciągnie mnie wcale, ale nadal mam co jakiś czas sen, gdzie mam fajki i sama siebie przekonuję, że tylko jednego zapalę i resztę wyrzucę 😉
Powodzenia i nie poddawaj się! A co do chcicy, to mój tata rzucił palenie przed rokiem 2000 i powiedział, że wciąż nieraz ma ochotę zapalić, albo czasem śni mu się, że idzie z papierosem.
Jeżeli bardzo ci ciezko, moze kup plastry nikotynowe, gume by zajac czyms usta lub paluszki by zajac czyms rece. Wspomagaj sie to dluzej wytrzymasz. Jest taka aplikacja do obserwacji rzucania nalogu.
A wspomagasz się czymś w walce z tym nałogiem?
I dobrze, człowiek został powołany do wolności, a nie do nałogów.