#6Y4G7

Na co dzień jestem normalnym 17-latkiem, pochodzę z bardzo zamożnej rodziny, prowadzę dosyć szczęśliwe życie. Mam jednak w nim jedną ciemną stronę, na myśl o której zdarza popadać mi się w stany depresyjne. Mianowicie mam nietypowy fetysz/hobby, nie wiem jak to określić... po prostu raz na jakiś czas (pod nieobecność rodziców w domu) przebieram się za kobietę. Robię pełny makijaż, przebieram się w sukienki, spódniczki, damskie topy, zakładam szpilki lub kozaki oraz perukę – w pełni charakteryzuję się na dziewczynę. Robię to dosyć rzadko, jednak wywołuje to we mnie uczucie podniecenia. Nie czuję potrzeby wychodzić przebrany na miasto, robię to tylko i wyłącznie dla własnej przyjemności. Gejem nie jestem, podobają mi się tylko i wyłącznie dziewczyny. O zmianie płci również nie ma mowy, ponieważ czuję się w 100% mężczyzną. Do tej pory nie wchodziłem w dłuższe, poważniejsze związki (najdłuższy trwał 2 miesiące). Nie zamierzam nikomu ujawniać się w przyszłości, jednak uważam, że druga połówka powinna wiedzieć o takich rzeczach. Bardzo boję się, czy znajdę przez to drugą połówkę, która zaakceptowałaby moje zachowania, czy jakakolwiek dziewczyna będzie w stanie to zaakceptować.
Rumek Odpowiedz

Może jednak jesteś trochę gejem, tylko nie takim, co lubi facetów, tylko takim, który lubi jak jego lubią faceci. Nie za każdą fantazją seksualną warto jednak iść. Zawsze możesz kontynuować przebieranie się w tajemnicy i nie pójść z tym dalej. Statystycznie mądrzej zrobisz mając normalny związek hetero i taką tajemnicę niż szukając kogoś, kto to zaakceptuje. Ludzie, którzy z tym nie będą mieli żadnego problemu mogą być generalnie sami ... problemowi (i kobiety i geje)

HansVanDanz Odpowiedz

Bardzo możliwe, że jesteś transwestytą. I nie jest to jednoznaczne z homoseksualizmem.
Owszem, wiele osób to może wystraszyć i spłoszyć. No ale na pewno wśród naszego społeczeństwa są i ludzie tolerancyjni.

kanarek86 Odpowiedz

Po pierwsze jest sporo kobiet, któremu to nie będzie przeszkadzać. Wiele osób ma różne fetysze i co z tego? Żyj jak chcesz. A i to że się przebierasz nie oznacza że jesteś gejem.

karlitoska Odpowiedz

Ołena Zełenśka zaakceptowała, więc i Ty znajdziesz kogoś kto Cię zaakceptuje

kanarek86

Hej słońce, zapomniałaś leków, czas na kolejną dawkę psychotropów…

KaroChlebek Odpowiedz

To jest zajebiste. Nie zmieniaj się! (Ja gdybym nie była zajęta, to bym leciała na takich facetów)

Dodaj anonimowe wyznanie