Niedawno będąc u moich dziadków, po wypiciu herbaty, gdy już zbierałyśmy się z mamą do wyjścia, między mną a dziadkiem wywiązał się taki o to dialog:
Ja: Dziadek, zamknąć wam drzwi? (było gorąco a oni mieszkają na wsi)
Dziadek: A kto nas tu ukradnie? Ja stary, babka brzydka...
Dodaj anonimowe wyznanie
Chamskie. I przykre.
Nie zesraj się
Kija z dupy wyciągnij
Ona brzydka a on tylko stary. No przykre.
A co do kija w dupie to jeśli ktoś bardzo lubi anal to może sprawić on że ten ktoś będzie bardziej zrelaksowany z nim niż bez niego a w ogóle to żarty o kiju w dupie uważam za chamskie. I jeszcze to chamskie wspominanie o sraniu. A niech sra na zdrowie. A co zaparcie ma mieć? Ale co cię jego kałowanie obchodzi? Koprofilię masz czy co?
Ojejku, tak się po prostu mówi jak ktoś się napina bez potrzeby. Tyle że zgadzam się tu z panią @MaryL2. To było chamskie względem niej, ale też i o jego guście świadczy niespecjalnie. Wiadomo że to miał być tylko żart, i też nie powinniśmy brać go na poważnie ale jednak nieco przykry żart.
Czytając tę historię poczułem się zażenowany, jakbym ją usłyszał byłoby jeszcze gorzej.
Młode osoby często nie rozumieją, że starsi ludzie to są takie same osoby jak my. Babcia autora też kiedyś była młodą, atrakcyjną dziewczyną. Ze smutkiem patrzyła na wałeczki na brzuchu, które pojawiły się po ciąży, na pierwsze zmarszczki. Jak każda kobieta pewnie chce czuć się piękna i akceptowana. Jeśli spędziła z dziadkiem całe życie, pewnie mu gotowała, rodziła dzieci, to należy jej się miłość i szacunek. Ludzie starsi często maskują prawdziwe uczucia uśmiechem, ale jak z nimi więcej pogadasz, to czują się bezwartościowi, niezrozumiani w związku, nie mieli wpływu na całokształt swojego życia. Słyszałam kiedyś, jak mój kolega śmiał się, że babcia uderzyła dziadka patelnią (!) jak wrócił pod wpływem. Z jego opisu, to mi wyglądało, jak zaszczuty mężczyzna, który godził się na życie z przemocową kobietą z poczucia obowiązku i odpowiedzialności wobec dzieci, rodziny. Może zdarzy się kochającą parą dziadków, gdzie takie żarty śmieszą obie strony, ale jednak w większości to co byłoby uznane za toksyczne w związku w naszym pokoleniu jest tak samo toksyczne w związkach starszych osób. Tylko już im się nie chce buntować.
Pięknie to napisałaś, dziękuję :)
Zabawne :)
Ostatnio się tak uśmiałem jak zobaczyłem jak ulicą jedzie sznur samochodów, a za nimi jechała śmieciarka.
Cóż, nie każdy musi łapać czarny humor.
Pozdrawiam
Widać niewiele ci trzeba. Trochę chamstwa i po robocie.
Tylko że to jak na mój gust nie jest czarny humor. To takie dosrywanie komuś za jego plecami, lub jeśli by to słyszała, to nawet można by się pokusić o formę agresji - takie słowa mogą naprawdę kogoś zaboleć.
@Kuba, musisz mieć bardzo beztroskie życie. Jak ktoś ocenia twoją wypowiedź źle, to mówisz mu, że głupi jest i po prostu nie rozumie. I cyk, otwierasz browarka i niczym się nie przejmujesz. Proste, beztroskie życie, bez cienia autorefleksji :) pozdrawiam!
Dlaczego uważasz, że ktoś ocenił moj komentarz źle?
Nie zgodził się ze mną ok, czy odpowiedziałem obraźliwie?
Nie pije browarków ani nic podobnego, chociaż wiem, ze to tylko przenośnia.
Wydaje mi się, że obecnyh czasach alkohol juz wypadł z łask.
Pozdrawiam