#1F4h6
Zakochał się w mnie kiedyś klasowy dziwak. Gruby, niski brunet, nielubiany w klasie, zostawiający za sobą brzydki zapach. Jakiś czas po tym, jak się dowiedziałam o jego "zainteresowaniu moją osobą", zapytałam go, czemu mu się podobam, a w odpowiedzi usłyszałam:
- No, bo wiesz.. Ja jestem gruby, ty też, pomyślałem, że dobrze byśmy się rozumieli.
Dla tych, co nie lubią niedokończonych wyznań: nie zostaliśmy parą, nie wzięłam z nim ślubu, a dziś już nie mam nadwagi ;) .
A on?